NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DLA POCZĄTKUJĄCYCH » RĘCZNY RADIOTELEFON NA POCZĄTEK 2M/70CM

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

Ręczny radiotelefon na początek 2m/70cm

  
Rocket
16.01.2017 12:08:25
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 73 #2383605
Od: 2017-1-16
Witam wszystkich,
Moim pierwszym hobby jest astronomia i astrofotografia, ale z racji tego, że przez większą część roku mamy zachmurzone niebo zainteresowałem się krótkofalarstwem. Na skanerze udało mi się odebrać rozmowy oraz obrazki SSTV z ISS + mapy pogodowe z satelity NOAA – i tak się zaczęła moja przygoda z krótkofalarstwem. Obecnie czytam książki i prowadzę nasłuch na KF (tablet – program Pocket RxTx) i zapisuje logbook – żeby się osłuchać wesołyW najbliższym czasie chciałbym przystąpić do egzaminu i w związku z tym mam pytanie. Na początku chciałbym pobawić się na 2m/70cm, czy warto kupić jako pierwszy radiotelefon ręczny? Chodzi mi o to, żeby mieć sprzęt mobilny np. podczas wyprawy w góry – bo z tego co wyczytałem to pasmo UKF nie jest tak aktywne jak KF. Jaki byście Panowie polecili ręczny radiotelefon, zależało by mi na odbiorze map z NOAA, Airband i może mieć APRS (do 2000zł).
Pozdrawiam
_________________
Pozdrawiam :)
  
Electra19.04.2024 14:19:32
poziom 5

oczka
  
SP9RQA
16.01.2017 12:14:55
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: KN09NP

Posty: 1231 #2383607
Od: 2010-3-23
Jak masz 2k do wydania to najlepiej kup FT-817 z drugiej reki.
Na pewno lepszy wydatek niż za samego ręcznika i masz wszystkie emisje.
_________________
Krzysztof, Gorlice
http://www.kawalek-nieba.pl/?p=5840
Gorlicki Klub Krótkofalowców SP9KGR
  
SQ5AM
16.01.2017 12:25:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: KO02LG

Posty: 2240 #2383612
Od: 2009-2-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
zwłaszcza, że jak interesują cię obiekty latające po orbicie, to one często gadają w paśmie 70 cm w SSB, a FT-817 świetnie się nadaje do tego.
_________________
Adrian
  
sp9uxy
16.01.2017 12:29:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice

Posty: 2075 #2383614
Od: 2009-8-25


Ilość edycji wpisu: 1
    Rocket pisze:

    Witam wszystkich,
    Moim pierwszym hobby jest astronomia i astrofotografia, ale z racji tego, że przez większą część roku mamy zachmurzone niebo zainteresowałem się krótkofalarstwem. Na skanerze udało mi się odebrać rozmowy oraz obrazki SSTV z ISS + mapy pogodowe z satelity NOAA – i tak się zaczęła moja przygoda z krótkofalarstwem. Obecnie czytam książki i prowadzę nasłuch na KF (tablet – program Pocket RxTx) i zapisuje logbook – żeby się osłuchać wesołyW najbliższym czasie chciałbym przystąpić do egzaminu i w związku z tym mam pytanie. Na początku chciałbym pobawić się na 2m/70cm, czy warto kupić jako pierwszy radiotelefon ręczny? Chodzi mi o to, żeby mieć sprzęt mobilny np. podczas wyprawy w góry – bo z tego co wyczytałem to pasmo UKF nie jest tak aktywne jak KF. Jaki byście Panowie polecili ręczny radiotelefon, zależało by mi na odbiorze map z NOAA, Airband i może mieć APRS (do 2000zł).
    Pozdrawiam


Yaesu VX-8DR do 2000zł bez problemu, posiada airband i aprs( kabel to tnc CTMA11). Z nooa jest gorzej bo musisz mieć odbiornik szerokopasmowy, czyli pewnie osobny
skaner ręczny.
  
SQ1PTO
16.01.2017 13:04:02
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 485 #2383630
Od: 2010-6-7
    sp9uxy pisze:



    Yaesu VX-8DR do 2000zł bez problemu, posiada airband i aprs( kabel to tnc CTMA11). Z nooa jest gorzej bo musisz mieć odbiornik szerokopasmowy, czyli pewnie osobny skaner ręczny.


Jak bys chcial takie radio to pisz PW.
Z kwoty ktora chcesz wydac jeszcze troche zostanie np. na antene do nasluchu :-)
_________________
Jakub SQ1PTO
  
SQ5AM
16.01.2017 13:49:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: KO02LG

Posty: 2240 #2383644
Od: 2009-2-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    sp9uxy pisze:



    Yaesu VX-8DR do 2000zł bez problemu, posiada airband i aprs( kabel to tnc CTMA11). Z nooa jest gorzej bo musisz mieć odbiornik szerokopasmowy, czyli pewnie osobny
    skaner ręczny.


Nie trzeba osobnego skanera. Ja NOAA bez problemu odbieram z TRXa. Przecież tam transmisja idzie w FM
_________________
Adrian
  
sp9uxy
16.01.2017 14:05:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice

Posty: 2075 #2383651
Od: 2009-8-25


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ5AM pisze:

      sp9uxy pisze:



      Yaesu VX-8DR do 2000zł bez problemu, posiada airband i aprs( kabel to tnc CTMA11). Z nooa jest gorzej bo musisz mieć odbiornik szerokopasmowy, czyli pewnie osobny
      skaner ręczny.


    Nie trzeba osobnego skanera. Ja NOAA bez problemu odbieram z TRXa. Przecież tam transmisja idzie w FM


A czytałeś jaka jest optymalna szerokość pasma RX? Od 30 do 50KHz http://www.wxtoimg.com/hardware/
  
VSS
16.01.2017 14:22:25
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: POZnan*

Posty: 3780 #2383654
Od: 2009-12-24
    sp9uxy pisze:



    Yaesu VX-8DR do 2000zł bez problemu,


w tej cenie można swobodnie kupić ft-2d. radiowo to samo co vx-8 a w gratise duży dotykowy wyświetlacz, fusion i odbiornik od 500k do 1G

pomijam fakt koszmarnej baterii w vx-8 która wystarcza praktycznie na chwilę. włączenie aprs'u zabija ją w 2-3 godziny
tu opinie na ten temat: https://www.eham.net/reviews/detail/9029

Ft-817 dobry pomysł do użytku stacjonarnego, zwłaszcza, ze ma wszystkie emisje, jako przenośne to sprawa dyskusyjna ale każdy lubi co innego wesoły
_________________
Artur VSS
https://sp3vss.eu
PZK - Piraci Z Karaibów

Udostępniający link nie odpowiada z automatu za treść:
https://tiny.pl/tqrng
http://hudoc.echr.coe.int/eng?i=001-187930
  
sp9uxy
16.01.2017 14:33:39
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice

Posty: 2075 #2383656
Od: 2009-8-25
    VSS pisze:

      sp9uxy pisze:



      Yaesu VX-8DR do 2000zł bez problemu,


    w tej cenie można swobodnie kupić ft-2d. radiowo to samo co vx-8 a w gratise duży dotykowy wyświetlacz, fusion i odbiornik od 500k do 1G

    pomijam fakt koszmarnej baterii w vx-8 która wystarcza praktycznie na chwilę. włączenie aprs'u zabija ją w 2-3 godziny
    tu opinie na ten temat: https://www.eham.net/reviews/detail/9029

    Ft-817 dobry pomysł do użytku stacjonarnego, zwłaszcza, ze ma wszystkie emisje, jako przenośne to sprawa dyskusyjna ale każdy lubi co innego wesoły


Nie wiadomo czy kolega polubi fujsion.
  
VSS
16.01.2017 14:34:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: POZnan*

Posty: 3780 #2383657
Od: 2009-12-24


Ilość edycji wpisu: 1
    sp9uxy pisze:


    Nie wiadomo czy kolega polubi fujsion.


nie musi, może go nie używać - tak jak napisałem, w stosunku do vx8 ma to w gratisie
_________________
Artur VSS
https://sp3vss.eu
PZK - Piraci Z Karaibów

Udostępniający link nie odpowiada z automatu za treść:
https://tiny.pl/tqrng
http://hudoc.echr.coe.int/eng?i=001-187930
  
SWL_SP5
16.01.2017 14:42:39
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 649 #2383661
Od: 2015-9-7


Ilość edycji wpisu: 1
    Rocket pisze:

    Witam wszystkich,
    Moim pierwszym hobby jest astronomia i astrofotografia, ale z racji tego, że przez większą część roku mamy zachmurzone niebo zainteresowałem się krótkofalarstwem. Na skanerze udało mi się odebrać rozmowy oraz obrazki SSTV z ISS + mapy pogodowe z satelity NOAA – i tak się zaczęła moja przygoda z krótkofalarstwem. Obecnie czytam książki i prowadzę nasłuch na KF (tablet – program Pocket RxTx) i zapisuje logbook – żeby się osłuchać wesołyW najbliższym czasie chciałbym przystąpić do egzaminu i w związku z tym mam pytanie. Na początku chciałbym pobawić się na 2m/70cm, czy warto kupić jako pierwszy radiotelefon ręczny? Chodzi mi o to, żeby mieć sprzęt mobilny np. podczas wyprawy w góry – bo z tego co wyczytałem to pasmo UKF nie jest tak aktywne jak KF. Jaki byście Panowie polecili ręczny radiotelefon, zależało by mi na odbiorze map z NOAA, Airband i może mieć APRS (do 2000zł).
    Pozdrawiam



Cześć!

Oczywiście - ręczny radiotelefon jest wręcz idealnym rozwiązaniem na początek przygody z krótkofalarstwem.


Jeśli zależy ci na jakości oraz funkcjonalności to polecam Kenwood TH-D72 który, mimo, że obecnie kosztuje ok. ~2350-2490 zł a więc nieco powyżej twojej górnej granicy cenowej, to warto w niego zainwestować gdyż otrzymujesz pełnowartościowy ręczny radiotelefon, na którym posłuchasz rozmów pilotów (Airband i krok 8,33 MHz), odbierzesz mapy NOAA (jest szeroki/wąski FM) i obrazki SSTV, masz pasmo 2m/70cm a także jest APRS plus wbudowany odbiornik GPS (wiedz, że nie wszystkie radiotelefony z APRS-em mają wbudowany GPS).

http://www.radio-sklep.pl/pl/p/Kenwood-TH-D72E-APRS/432

Obrazek



Jeśli nie stać cię na sprzęt powyżej 2000 zł to alternatywą jest Yaesu FT-2DE który w polskiej dystrybucji kosztuje 1995 zł, ma szerokopasmowy odbiornik (w tym pasmo lotnicze), APRS oraz zintegrowaną antenę GPS. Niestety (może dla innych to zaleta) ten Yaesu ma ekran dotykowy (ciekawe jak dotyk działa gdy pada deszcz?).

http://www.yaesu.pl/sklep/amatorskie/r%C4%99czne/yaesu-ft2de-detail.html

Obrazek


Koledzy pisali ci jeszcze o Yaesu VX-8DR (ok. 1500 zł w sklepie), który wprawdzie ma APRS, ale niestety antena GPS jest zewnętrzna, co może nieco komplikować użytkowanie radiotelefonu np. w górach.

http://yaesu.pl/sklep/amatorskie/r%C4%99czne/yaesu-vx-8d-detail.html

Obrazek

  
Electra19.04.2024 14:19:32
poziom 5

oczka
  
SQ1PTO
16.01.2017 14:52:02
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 485 #2383665
Od: 2010-6-7
    SWL_SP5 pisze:


    Koledzy pisali ci jeszcze o Yaesu VX-8DR (ok. 1500 zł w sklepie), który wprawdzie ma APRS, ale niestety antena GPS jest zewnętrzna, co może nieco komplikować użytkowanie radiotelefonu np. w górach.


Vx-8G ma za to antene wbudowana i nie ma problemu z uzywaniem gdziekolwiek.


_________________
Jakub SQ1PTO
  
SWL_SP5
16.01.2017 15:01:52
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 649 #2383672
Od: 2015-9-7
    SQ1PTO pisze:

      SWL_SP5 pisze:


      Koledzy pisali ci jeszcze o Yaesu VX-8DR (ok. 1500 zł w sklepie), który wprawdzie ma APRS, ale niestety antena GPS jest zewnętrzna, co może nieco komplikować użytkowanie radiotelefonu np. w górach.


    Vx-8G ma za to antene wbudowana i nie ma problemu z uzywaniem gdziekolwiek.




Tak tylko, że VX-8G jest obecnie wycofany z produkcji a więc jedyna opcja zakupu to używka.

http://yaesu.pl/sklep/amatorskie/r%C4%99czne/yaesu-vx-8ge-detail.html


Ponadto Yaesu VX-8D/G nie posiada zbyt czułego GPS-a i większość osób poleca może mniej topornego ale bardziej funkcjonalnego Kenwooda TH-D72.

  
SP1AP
16.01.2017 17:04:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2383696
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Propozycja FT-817 nie jest głupia. Są do niego odpowiednie pokrowce z paskiem na ramię.
No i to radio przewyższa w/w posiadaniem całego KF'u, a to moim zdaniem duży plus. pomysł
  
SWL_SP5
17.01.2017 09:19:55
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 649 #2383877
Od: 2015-9-7
    SP1AP pisze:

    Propozycja FT-817 nie jest głupia. Są do niego odpowiednie pokrowce z paskiem na ramię.
    No i to radio przewyższa w/w posiadaniem całego KF'u, a to moim zdaniem duży plus. pomysł



Propozycja nie jest głupia tylko koszt nowego Yaesu FT-817 (2890 zł w polskiej dystrybucji) znacznie przekracza możliwości finansowe kolegi Rocket-a (do 2000 zł).

Ponadto FT-817 do KF-u wymaga już kolejnych anten (bez względu czy kupne czy samoróbki) a to dalej zwiększa koszty, które raczej nie są potrzebne osobie początkującej. Większość z nas i tak zaczynała od radia ręcznego VHF/UHF a dopiero później podejmowaliśmy decyzje - czy rzeczywiście potrzebujemy KF?

  
SP1AP
17.01.2017 09:43:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2383887
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    SWL_SP5 pisze:

      SP1AP pisze:

      Propozycja FT-817 nie jest głupia. Są do niego odpowiednie pokrowce z paskiem na ramię.
      No i to radio przewyższa w/w posiadaniem całego KF'u, a to moim zdaniem duży plus. pomysł



    Propozycja nie jest głupia tylko koszt nowego Yaesu FT-817 (2890 zł w polskiej dystrybucji) znacznie przekracza możliwości finansowe kolegi Rocket-a (do 2000 zł).

    Ponadto FT-817 do KF-u wymaga już kolejnych anten (bez względu czy kupne czy samoróbki) a to dalej zwiększa koszty, które raczej nie są potrzebne osobie początkującej. Większość z nas i tak zaczynała od radia ręcznego VHF/UHF a dopiero później podejmowaliśmy decyzje - czy rzeczywiście potrzebujemy KF?




Propozycja SP9RQA dotyczyła kupna z drugiej ręki za 2K PLN, a to się mieści w kwocie jaką on dysponuje.
Poza tym składana antena z kompletu potrafi pracować także w paśmie 10m, a posiadanie pasm KF umożliwia
dodatkowe korzystanie z FT-817 także w domu na biurku, czy na wyjazdach z rozwieszanej anteny np LW.
Miałem to radio od nowości przez 3 lata i miałbym do dziś, ale było potrzebne w NY i tam poleciało.
To jest jedno z najlepszych urządzeń firmy JAESU. oczko
  
SP9RQA
17.01.2017 09:59:55
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: KN09NP

Posty: 1231 #2383894
Od: 2010-3-23
[quote=SP1AP]
    SWL_SP5 pisze:

      SP1AP pisze:

      Propozycja FT-817 nie jest głupia. Są do niego odpowiednie pokrowce z paskiem na ramię.
      No i to radio przewyższa w/w posiadaniem całego KF'u, a to moim zdaniem duży plus. pomysł



    Propozycja nie jest głupia tylko koszt nowego Yaesu FT-817 (2890 zł w polskiej dystrybucji) znacznie przekracza możliwości finansowe kolegi Rocket-a (do 2000 zł).

    Ponadto FT-817 do KF-u wymaga już kolejnych anten (bez względu czy kupne czy samoróbki) a to dalej zwiększa koszty, które raczej nie są potrzebne osobie początkującej. Większość z nas i tak zaczynała od radia ręcznego VHF/UHF a dopiero później podejmowaliśmy decyzje - czy rzeczywiście potrzebujemy KF?




Propozycja SP9RQA dotyczyła kupna z drugiej ręki za 2K PLN, a to się mieści w kwocie jaką on dysponuje.
Poza tym składana antena z kompletu potrafi pracować także w paśmie 10m, a posiadanie pasm KF umożliwia
dodatkowe korzystanie z FT-817 także w domu na biurku, czy na wyjazdach z rozwieszanej anteny np LW.
Miałem to radio od nowości przez 3 lata i miałbym do dziś, ale było potrzebne w NY i tam poleciało.
To jest jedno z najlepszych urządzeń firmy JAESU. oczko[/quote]


Dokładnie to miałem na myśli. Sam swojego kupiłem za ok. 1.6k. Łażę z nim po górach z akumulatorem LiFePo4
i nie narzekam(z LPDA na 2/70 i endfed na KF). Chyba 5kg w plecaku z antenami włącznie to nie jest
wyzwanie do dorosłego chłopa,a lokalnie to już w ogóle.
A z ręczniakiem co zrobi? Trochę poodbiera na FM przemienników, satelitów (ale już nie wszystkie bo SSB nie będzie)
i innej maści cyfrówek i tyle. Na KF chyba trochę więcej można usłyszeć emisji cyfrowych niż VHF.
_________________
Krzysztof, Gorlice
http://www.kawalek-nieba.pl/?p=5840
Gorlicki Klub Krótkofalowców SP9KGR
  
SQ3SWF
17.01.2017 10:15:54
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: JO82LK (Poznań)

Posty: 512 #2383900
Od: 2013-5-6


Ilość edycji wpisu: 1
    SP1AP pisze:

    składana antena z kompletu potrafi pracować także w paśmie 10m


6 metrów, nie 10. Na sporadyku zrobiłem z niej G i 9A stojąc na balkonie, trzymając radio w ręce - więc coś musi z niej wychodzić oczko

    SWL_SP5 pisze:

    Ponadto FT-817 do KF-u wymaga już kolejnych anten (bez względu czy kupne czy samoróbki) a to dalej zwiększa koszty


Bez przesady. Kilkanaście metrów koncentryka, wtyk BNC, drut głośnikowy i mamy dipol. Nie trzeba zaczynać od grabek na 20m na big raku.

Za drogo? To kawałek RG-174, rdzeń FT50-43 za 2zł i nawijamy tranformator do anteny endfed - wystarcza na 5W, można robić łączności, słuchać wszystkich pasm również (używam z 817, potwierdzam - działa). Koszt całkowity <20zł.

Jeśli chodzi o ręczniaka, to dla początkującego polecałbym coś zdecydowanie tańszego (ale to moje zdanie osobiste). 817 to bardzo dobry wybór - wszystkie pasma, wszystkie emisje, na VHF/UHF lata sporo satelitów, można słuchać odbić od meteorów, radio łatwo połączyć z komputerem.
_________________
Olgierd
SP3YOR - Klub Krótkofalowców w Poznaniu http://sp3yor.net | https://sat.sp3yor.net | SN7L: FB WWW | http://arr1.org
  
SWL_SP5
17.01.2017 11:04:42
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 649 #2383915
Od: 2015-9-7
    SP1AP pisze:

    Propozycja SP9RQA dotyczyła kupna z drugiej ręki za 2K PLN, a to się mieści w kwocie jaką on dysponuje.



Gdzie w pierwszym poście kolegi Rocket-a jest informacja, że chce kupić radio używane??

    Rocket pisze:

    Witam wszystkich,
    Moim pierwszym hobby jest astronomia i astrofotografia, ale z racji tego, że przez większą część roku mamy zachmurzone niebo zainteresowałem się krótkofalarstwem. Na skanerze udało mi się odebrać rozmowy oraz obrazki SSTV z ISS + mapy pogodowe z satelity NOAA – i tak się zaczęła moja przygoda z krótkofalarstwem. Obecnie czytam książki i prowadzę nasłuch na KF (tablet – program Pocket RxTx) i zapisuje logbook – żeby się osłuchać wesołyW najbliższym czasie chciałbym przystąpić do egzaminu i w związku z tym mam pytanie. Na początku chciałbym pobawić się na 2m/70cm, czy warto kupić jako pierwszy radiotelefon ręczny? Chodzi mi o to, żeby mieć sprzęt mobilny np. podczas wyprawy w góry – bo z tego co wyczytałem to pasmo UKF nie jest tak aktywne jak KF. Jaki byście Panowie polecili ręczny radiotelefon, zależało by mi na odbiorze map z NOAA, Airband i może mieć APRS (do 2000zł).
    Pozdrawiam


Takiej informacji (kupno używanego radia) nie ma!


    SP9RQA pisze:


    Dokładnie to miałem na myśli. Sam swojego kupiłem za ok. 1.6k. Łażę z nim po górach z akumulatorem LiFePo4
    i nie narzekam(z LPDA na 2/70 i endfed na KF). Chyba 5kg w plecaku z antenami włącznie to nie jest
    wyzwanie do dorosłego chłopa,a lokalnie to już w ogóle.
    A z ręczniakiem co zrobi? Trochę poodbiera na FM przemienników, satelitów (ale już nie wszystkie bo SSB nie będzie)
    i innej maści cyfrówek i tyle. Na KF chyba trochę więcej można usłyszeć emisji cyfrowych niż VHF.



Przede wszystkim kolega Rocket wyraźnie napisał: "Na początku chciałbym pobawić się na 2m/70cm" więc proponowanie Yaesu FT-817 nie ma sensu zwłaszcza, jeśli będzie używane tylko do VHF/UHF. Ponadto kupowanie używki zawsze wiąże się z jakimś niebezpieczeństwem, np. ukryta wada o której wiele sprzedających osób nie powie bo wiedzą, że nie sprzedadzą wtedy takiego radia.


Wielu polskich fanów SOTA łazi po górach tylko z ręczniakami VHF/UHF (zaznaczmy: bez KF-u) i potrafią nawiązywać łączności lokalne po FM-ie (bez użycia przemienników) a ponadto nie ciągnie ich do kupowania radiotelefonów KF bo to zawsze zwiększa ciężar plecaka.


Czy ręczniak FM na początek ma sens?? Oto informacja ze strony SOTA SP http://www.sota-sp.iq24.pl/:

Obrazek

Obrazek


Jak widać - koledzy bardzo często robią wywołanie poprzez FM i realizują wiele ciekawych łączności.


Na początek dla samego NOAA, SSTV, Airband-u, łączności lokalnych i przez przemienniki po FM-ie oraz APRS-u - ręczny radiotelefon VHF/UHF typu Kenwood/Yaesu wystarczy a ponadto kolega Rocket będzie miał nowy sprzęt a nie używany.

  
SP1AP
17.01.2017 11:14:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2383918
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
Ja się odniosłem do postu kolegi SP9RQA, a nie do postu kolegi Rocket'a. pomysł
Proszę czytać uważniej. poruszony
  
Electra19.04.2024 14:19:32
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DLA POCZĄTKUJĄCYCH » RĘCZNY RADIOTELEFON NA POCZĄTEK 2M/70CM

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny