| | |
| sp9acq | 07.09.2025 11:05:17 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 1406 #8310337 Od: 2010-1-10
| https://legislacja.gov.pl/projekt/12399450/katalog/13140058#13140058
|
| | |
| Electra | 28.11.2025 18:35:30 |

 |
|
| | |
| sp9acq | 07.09.2025 12:28:52 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 1406 #8310366 Od: 2010-1-10
| 1. Zabieramy Wam urządzenia pod niedookreślonym czyt. mętnym powodem nazywanym kryzysem, stanem alarmowym itd. 2. Zabieramy urządzenia z Waszych domów, zwrócimy jak najdalej od Waszych siedzib b jak nam się spodoba 3. Zabieramy Wam urządzenia bo to nas nic nie kosztuje w innym wypadku musielibyśmy ponieść koszty a tak to na Was sobie te koszta przerzucimy. 4. Jak zabieramy to nie powiemy kiedy oddamy a jak już sytuacja alarmowa ustanie to mamy 14 dni ale jak nie to mamy jeszcze następne 14dni na oddanie. 5. Możemy oddać urządzenie uszkodzone i nic Wam do tego. Nie udzielamy informacji że za uszkodzenia odpowiadamy i z miejsca Wam się należy wypłata adekwatna do kosztu doprowadzeniu urządzeń do stanu pierwotnego bez dochodzenia przed jakimikolwiek organami. 6. Możemy w ogóle nie oddawać Wam urządzenia, napiszemy tylko że możecie się ubiegać o odszkodowanie zamiast mieć na tyle honoru żeby z wistu zapłacić za mienie. 7. Zabieramy Wam urządzenia natomiast nie wynajmujemy. 8. Właściwie tutaj nie ma wymienionego terminu końca zabrania i tak bardzo mgliscie jest napisane koniec - stanu alarmowego plus to czy tamto. Możemy wiec trzymać Twoje urządzenie do kiedy nam pasuje. 9. Opiniowanie rozłóżmy tak aby utopić zdanie podmiotów, które to dotyczy. O ile rozporządzenie dotyczy przedsiębiorców to dodanie tam służby amatorskiej jest celowe i taka konstrukcja gdzie o Was wypowiada się rzesza przedsiębiorców czy różnych nie związanych z tematem służby amatorskiej instytucji na pewno spowoduje rozwodnienie yrazonego zdania naszych przedstawicieli. |
| | |
| sq3oph | 07.09.2025 12:44:40 |


Grupa: Użytkownik
QTH: Swarzędz
Posty: 144 #8310369 Od: 2009-5-8
| Aby miało to sens, to musieliby wprowadzić obowiązek rejestracji urządzeń nadawczo-odbiorczych. Nie każdy posiadacz znaku jest aktywnym krótkofalowcem i posiada w/w sprzęt. Wielu obywateli nie posiada nawet meldunku. Kolejny bubel prawny w wykonaniu naszych rządowych tuzów intelektu. |
| | |
| sp5it | 07.09.2025 12:52:55 |


Grupa: Użytkownik
QTH: KO02OI
Posty: 7756 #8310370 Od: 2009-12-28
Ilość edycji wpisu: 1 | Każdy patriota powinien służyć ojczyźnie. Przygotowałem zestaw do łączności w razie gdy kraj będzie go potrzebował. Wygramy!
 _________________ You can't have too many antennas...
 |
| | |
| sp9acq | 07.09.2025 13:40:22 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 1406 #8310378 Od: 2010-1-10
| Demokracja a ciągoty jak ze stanu wojennego. Kiedy my wszyscy uwolnimy się od tej mentalności to ja nie wiem. Nadzieja w młodym pokoleniu (chyba). |
| | |
| canis_lupus | 07.09.2025 13:52:28 |


Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 8123 #8310382 Od: 2013-7-18
| A doczytaliście przynajmniej jakie warunki muszą być spełnione, żeby ktokolwiek po nasz sprzęt sięgnął, czy tak sobie przeczytaliście nagłówek i kręcicie Małysza? _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". |
| | |
| SP5IMO | 07.09.2025 14:01:45 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 20 #8310389 Od: 2024-7-6
| Tekst tego rozporządzenia bardzo żywo przypomina mi rozporządzenie, na podstawie którego "zbierano" prywatny sprzęt radioamatorski po wprowadzeniu Stanu Wojennego w 1981 roku. Czyżbyśmy zmierzali w tym samym kierunku ? Pozdrawiam. Jacek SP5IMO & ex WX3V
|
| | |
| sp3slu | 07.09.2025 14:02:30 |


Grupa: Użytkownik
QTH: MARIANTÓW JO92FC
Posty: 1575 #8310390 Od: 2010-9-14
| Z Komunikatu PZK na 3 września 2025, stanowisko PZK, tekst Krzysztofa SP5E :
I.Sprawy Organizacyjne
1. RD211: Służba radioamatorska nie jest magazynem W wakacje Ministerstwo Cyfryzacji przedstawiło do konsultacji publicznych projekt rozporządzenia RD211, regulującego zasady nieodpłatnego udostępniania urządzeń telekomunikacyjnych oraz radiowych urządzeń nadawczych i nadawczo-odbiorczych w sytuacjach szczególnego zagrożenia. Choć regulacje w tym zakresie funkcjonują od lat, nowa propozycja legislacyjna wzbudziła istotne kontrowersje w środowisku krótkofalarskim. Polski Związek Krótkofalowców (PZK) aktywnie włączył się w proces konsultacyjny, przedstawiając stanowisko, w którym jednoznacznie opowiedział się za wykreśleniem służby radioamatorskiej z katalogu podmiotów objętych rozporządzeniem. Argumentacja Związku opiera się na przekonaniu, że projekt w obecnym kształcie nie tylko marginalizuje rolę radioamatorów, ale również ignoruje ich potencjał jako strategicznego zasobu komunikacyjnego w sytuacjach wyjątkowych. Zasadniczym problemem projektu RD211 jest jego techniczna nieadekwatność. Sprzęt wykorzystywany przez radioamatorów znacząco różni się od urządzeń profesjonalnych i wojskowych. Obejmuje szeroką gamę modeli, często budowanych lub modyfikowanych samodzielnie. Ich obsługa wymaga specjalistycznej wiedzy, a szybkie wdrożenie w warunkach kryzysowych jest nie tylko trudne, ale wręcz nierealne bez udziału właściciela. Co więcej, urządzenia radioamatorskie nie zapewniają cyfrowego szyfrowania transmisji i nie mogą być zintegrowane z Systemem Bezpiecznej Łączności Państwowej (SBŁP), w tym z podsystemem TETRA. Dodatkowo operują na innych pasmach częstotliwości niż służby państwowe. Jeśli nawet ręczna radiostacja działa na tych częstotliwościach to wymaga wcześniejszego programowania — przy użyciu dedykowanego kabla i oprogramowania. Projekt całkowicie pomija kluczowy element każdego systemu łączności — instalację antenową. Bez niej nawet najlepsze urządzenie pozostaje bezużyteczne. Systemy antenowe są zazwyczaj dostosowane do konkretnej lokalizacji, a ich demontaż i ponowny montaż w innym miejscu wymaga czasu, zasobów i specjalistycznej wiedzy. Dla nie radioamatorów można to obrazowo porównać do przejęcia samochodu terenowego bez silnika. Największym niedopatrzeniem projektu RD211 jest pominięcie roli doświadczonych radiooperatorów. To właśnie ich wiedza, praktyka terenowa i umiejętność działania stanowią o realnej wartości służby radioamatorskiej. Radioamatorzy działają zarówno indywidualnie, jak i w ramach zorganizowanych struktur, często jako jedyne źródło niezależnej łączności w sytuacjach wyjątkowych. Ograniczenie im dostępu do sprzętu i infrastruktury w sytuacjach szczególnych może znacząco osłabić zdolność Państwa do skutecznego reagowania w sytuacjach zagrożenia. Co więcej, proponowane zapisy niosą ryzyko osłabienia społecznych mechanizmów samoorganizacji w obszarze bezpieczeństwa. W swoim stanowisku PZK nie tylko krytykuje projekt RD211, ale również wskazuje właściwe kierunki rozwoju. Zamiast ograniczać potencjał służby radioamatorskiej, należy tworzyć ramy prawne wspierające jej infrastrukturę. Szczególnie istotne jest uproszczenie zasad montażu i utrzymania instalacji antenowych — również na budynkach wielorodzinnych. Takie podejście przyniesie korzyści nie tylko środowisku krótkofalarskiemu, ale przede wszystkim zwiększy bezpieczeństwo publiczne. Projekt RD211 w obecnym kształcie wymaga gruntownej rewizji. Służba radioamatorska nie może być traktowana jako magazyn sprzętu, lecz jako partner. Stanowisko PZK to głos rozsądku. Info. Krzysztof SP5E
|
| | |
| sp9acq | 07.09.2025 15:04:19 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 1406 #8310400 Od: 2010-1-10
| To że jest to język prawniczy nie zwalnia od doczytania o co w tym wszystkim chodzi. Jeżeli mówi się w projekcie o sytuacjach szczególnego zagrożenia o urządzeniach niezbędnych do prowadzenia akcji ratowniczej (czyt. Całkowita bez żadnej kontroli uznaniowa dowolność interpretacji nawet w czasie pokoju), zaraz potem czytamy że amatorzy wszyscy nie tylko zrzeszeni przekazują sprzęt nadawczo odbiorczy podmiotom koordynującym działania ratownicze, zarządzania kryzysowego, i tu będzie ciekawie, podmiotom realizującym zadania obronności (głównie Wojsko), bezpieczeństwa państwa (he he no bardzo szeroka definicja) oraz bezpieczeństwa i porządku publicznego (to taka wisienka na torcie).
Słowem: prawie wszyscy pod płaszczykiem w niejasnych niekontrolowanych okolicznościach mogą podejść i wystawić papierek.
Temat do przepracowania zwłaszcza w Burzeninie jak czytam.
|
| | |
| SP5MOR | 07.09.2025 16:17:11 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 143 #8310409 Od: 2022-11-21
| sp9acq pisze:
To że jest to język prawniczy nie zwalnia od doczytania o co w tym wszystkim chodzi. Jeżeli mówi się w projekcie o sytuacjach szczególnego zagrożenia o urządzeniach niezbędnych do prowadzenia akcji ratowniczej (czyt. Całkowita bez żadnej kontroli uznaniowa dowolność interpretacji nawet w czasie pokoju), zaraz potem czytamy że amatorzy wszyscy nie tylko zrzeszeni przekazują sprzęt nadawczo odbiorczy podmiotom koordynującym działania ratownicze, zarządzania kryzysowego, i tu będzie ciekawie, podmiotom realizującym zadania obronności (głównie Wojsko), bezpieczeństwa państwa (he he no bardzo szeroka definicja) oraz bezpieczeństwa i porządku publicznego (to taka wisienka na torcie).
Słowem: prawie wszyscy pod płaszczykiem w niejasnych niekontrolowanych okolicznościach mogą podejść i wystawić papierek.
Cały czas te same demony krążą po korytarzach biurowca na Królewskiej... Jak nie w masce Miłobędzkiej, to w czapeczkach z Al. Niepodległości. Ten sam horror, pt: "Jest taki bajzel, że trudno się w tym połapać, zróbmy coś, co nie będzie kosztowało zbyt wiele trudu, a będzie się można wykazać w sprawozdaniach..."
Beton, odsłona n-ta.  |
| | |
| sp9fys | 07.09.2025 16:28:29 |

Grupa: Użytkownik
QTH: JN99MT
Posty: 1827 #8310410 Od: 2010-11-28
| Znając życie, można się spodziewać że ten wyjątkowy gniot wejdzie do obrotu prawnego, podobnie jak w swoim czasie przepis umożliwiający rekwizycję pojazdu samochodowego bez przyczyny i ew. odszkodowania. _________________ R.
Try not. Do. Or do not. There is no try. Yoda
|
| | |
| Electra | 28.11.2025 18:35:30 |

 |
|
| | |
| SP6MCW | 07.09.2025 18:13:57 |

Grupa: Użytkownik
QTH: JO81ND
Posty: 826 #8310420 Od: 2015-7-24
| A przy konieczności oddania zabranej aparatury może być: Nie mamy pańskiego urządzenia i nic pan nam nie zrobi.
Ot, kolejny przykład gumowego prawa z czasów PRL. _________________ SP6MCW Mariusz. Precz z dysortografią! Nie przekraczam mocy licencyjnej. _______________________________________ Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
|
| | |
| canis_lupus | 07.09.2025 18:18:48 |


Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 8123 #8310421 Od: 2013-7-18
| SP6MCW pisze:
A przy konieczności oddania zabranej aparatury może być: Nie mamy pańskiego urządzenia i nic pan nam nie zrobi.
Ot, kolejny przykład gumowego prawa z czasów PRL.
Z którego zapisu wynika, że tak może być? _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". |
| | |
| SP6MCW | 07.09.2025 19:43:47 |

Grupa: Użytkownik
QTH: JO81ND
Posty: 826 #8310428 Od: 2015-7-24
Ilość edycji wpisu: 1 | canis_lupus pisze: SP6MCW pisze:
A przy konieczności oddania zabranej aparatury może być: Nie mamy pańskiego urządzenia i nic pan nam nie zrobi.
Ot, kolejny przykład gumowego prawa z czasów PRL.
Z którego zapisu wynika, że tak może być?
Ja po prostu nie wierzę w jakiekolwiek dobre intencje jakiejkolwiek władzy. Tak, mam spiskową teorię dziejów. _________________ SP6MCW Mariusz. Precz z dysortografią! Nie przekraczam mocy licencyjnej. _______________________________________ Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
|
| | |
| SP9UNB | 07.09.2025 20:49:22 |

Grupa: Użytkownik
QTH: JO81LA
Posty: 86 #8310441 Od: 2022-5-5
Ilość edycji wpisu: 1 | canis_lupus pisze: SP6MCW pisze:
A przy konieczności oddania zabranej aparatury może być: Nie mamy pańskiego urządzenia i nic pan nam nie zrobi.
Z którego zapisu wynika, że tak może być?
Wprost z § 6. 1. projektu "W przypadku, gdy ze względu na utratę [....] urządzenia niemożliwe jest jego zwrócenie podmiotowi udostępniającemu..."
BTW rozlewanie łez na projektem tego rozporządzenia jest spóźnione tak co najmniej o rok z kawałkiem. Bo w tym rozporządzeniu nie ma absolutnie niczego czego by nie było w ustawie, do której ma być wydane. Konkretnie https://lexlege.pl/komunik-elektr/art-41/. Ponieważ mieścimy się w kategorii "podmioty niebędące przedsiębiorcami telekomunikacyjnymi" to zajumanie naszego sprzętu zostało ograniczone do: "Przepis ust. 3 stosuje się podczas przeprowadzania akcji ratowniczej o zasięgu międzynarodowym, co najmniej w zakresie ustalonym w wiążących Rzeczpospolitą Polską umowach międzynarodowych." . Tak czy inaczej, należałoby w pierwszej kolejności iść z widłami na tych który uchwalili ustawę. Czyli ... prawie na wszystkich: https://www.sejm.gov.pl/Sejm10.nsf/Glosowanie.xsp?posiedzenie=15&glosowanie=27. (Właściwie to na tych co nie głosowali też należy iść tylko z innych powodów ) _________________ Fediverse: https://mastodon.radio/@SP9UNB |
| | |
| sp7xft | 07.09.2025 21:56:09 |

Grupa: Użytkownik
QTH: KO00HU
Posty: 676 #8310454 Od: 2008-3-28
| W ostatnim zdaniu uzasadnienia tego dokumentu napisano:
"Jednocześnie należy wskazać, że nie ma możliwości podjęcia alternatywnych w stosunku do projektowanej regulacji środków umożliwiających osiągnięcie zamierzonego celu."
Ale jaki jest ten "zamierzony cel"? Bo chyba nie "nieodpłatne udostępnianie sprzętu..." dla samego udostępniania? Czy ktoś z Was może "wyłowił" z tego dokumentu (lub innych) ów "zamierzony cel", którego osiągnięcie - jak mniemam - ma właśnie zapewnić to rozporządzenie?
Można się domyślać, że być może chodzi o to, żeby w sytuacjach "szczególnego zagrożenia" zwiększyć zasoby sprzętowe "podmiotom koordynującym działania ratownicze, podmiotom właściwym w sprawach zarządzania kryzysowego, służbom ustawowo powołanym do niesienia pomocy, a także innym podmiotom realizującym zadania na rzecz obronności, bezpieczeństwa państwa oraz bezpieczeństwa i porządku publicznego." Zasoby niezbędne do przeprowadzenia akcji ratowniczej" dla tych podmiotów.
Proszę zwrócić uwagę na to wyrażenie...."niezbędne....". Czy zatem "niezbędne" będzie w/w służbom/podmiotom stare urządzenie pracujące w zakresach amatorskich, którego nie da się "ręcznie" przestroić, bez podstawowej wiedzy (a o przekazywaniu wraz ze sprzętem instrukcji obsługi...nie mam mowy) i/lub komputera z odpowiednim oprogramowaniem? Komu i do czego miałby się przydać taki sprzęt pracujący w naszych zakresach...bez naszej obsługi!!!???? W/w podmioty zorganizują sobie "podsieć radioamatorską"? Bo raczej nie uda im się włączyć w ich profesjonalne sieci.... Naprawdę nie wiem jaki był/jest "zamierzony cel", o którym w uzasadnieniu rozporządzenia wspomina autor?
|
| | |
| sq6ade | 07.09.2025 22:14:25 |



Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15314 #8310458 Od: 2008-3-21
| Bardziej trzeba się obawiać zabrania pojazdów bo wiadomo dlaczego. A te szmelce radiowe to niech zabierają przecież to bezużyteczne na nowoczesnej wojnie  _________________ "Panta rej" jak mawiał Demokles z Akwirynu
SJMP $

|
| | |
| sp7xft | 07.09.2025 22:50:41 |

Grupa: Użytkownik
QTH: KO00HU
Posty: 676 #8310460 Od: 2008-3-28
| sq6ade pisze: A te szmelce radiowe to niech zabierają przecież to bezużyteczne na nowoczesnej wojnie 
Dla "nich" to może być i szmelc, ale dla mnie np.30 letnie "zabytkowe" radio ma dużą wartość. |
| | |
| sq6ade | 07.09.2025 22:55:22 |



Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15314 #8310461 Od: 2008-3-21
| Jak będzie kryzys to raczej zadbasz o siebie a nie o przedmioty niskiej wartości . Czego nie rozumiesz ? _________________ "Panta rej" jak mawiał Demokles z Akwirynu
SJMP $

|
| | |
| sp7xft | 07.09.2025 22:59:31 |

Grupa: Użytkownik
QTH: KO00HU
Posty: 676 #8310463 Od: 2008-3-28
|
Już o tym pisałem: jaki był/jest "zamierzony cel", o którym w uzasadnieniu rozporządzenia wspomina autor? |
| | |
| Electra | 28.11.2025 18:35:30 |

 |
|