Losy klubów krótkofalarskich w SP - patronat, sponsoring, warunki, lokale, problemy... |  |
| | | | SQ8NQS | 08.11.2012 08:22:29 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00UN
Posty: 434 #1046214
Od: 2011-6-3
Ilość edycji wpisu: 1 | sp3slu pisze:
... Problemy ludzkie (członkowskie) przejawiające się brakiem zainteresowania i chęci pracy w klubie ze strony lokalnych krótkofalowców, akcyjność zamiast regularności, spotkania "od wielkiego święta". Działa wciąż maleńka garstka pasjonatów. Mamy regularny dzień klubowy, czynną radiostację, akcje w terenie, obozy (biwaki) letnie, pracę z młodzieżą.
Zachęcam do wymiany informacji i poglądów na zapoczątkowany temat. Proszę z góry o powstrzymanie się od przesadnego krytykanctwa, kipiących emocji w postach, wybiegania daleko od tematu, liczę, że temat może być konstruktywny i ciekawy.
VY 73 ! de Jurek SP3SLU.
Obecna moda i styl życia jest tego powodem. Pośpiech i pogoń za groszem spycha na dalszy plan zainteresowania. Legło całkowicie szkolnictwo politechniczne. Kształci się informatyków, ekonomistów, humanistów, itp lecz nie techników w całym spektrum. Skąd więc młodzież (niestety już do niej się nie zaliczam) "ma wiedzieć" z czym się je np. krótkofalarstwo. Na zaczepkę typu "łączność, kontakty radiowe" wyjmują komórkę i rzeczywiście mają Azję, Ameryki, i inne kontynenty w jakości hi-fi. Zamiast brać udział w spotkaniach klubowych młodzi ludzie wolą imprezować (i tu można by umieścić barwny opis). Jest internet, skajp, gry itd, - nie brakuje jej rozrywki. Można co najwyżej zrobić sobie jaja z baofengiem na przemienniku.
Starsi, styrani a czasem znudzeni chcą odpocząć. Cieszą się swym hobby i wspominają "jak to drzewiej bywało".
W mojej miejscowości działało kilka klubów, wielu krótkofalowców. Dzisiaj zostało nas kilku.
Można tak długo i wiele pisać. Liczę, że nowy Prezes PZK ma pomysł na uleczenie tej sytuacji.
Pozdrawiam,
_________________
Arek, sq8nqs
| | | | | Electra | 15.05.2024 09:23:04 |
 |
| | | | | Young_SP_Power | 08.11.2012 10:44:15 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 42 #1046274
Od: 2012-10-22
| też bym policzył :0 ale niestety nie wierzę w jakieś duże zmiany na lepsze -, czytając tu i tam jak to dotychczas bywało.Siła chyba jedynie w prywatnej inicjatywie ,sponsorach etc.... | | | | | SP9UNQ | 08.11.2012 12:20:29 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbrowa Górnicza, JO90OH
Posty: 66 #1046336
Od: 2011-6-28
Ilość edycji wpisu: 1 | Jeszcze na finał bo jak widać Zastępca Prezesa ZG PZK pisze, że można Go traktować jako krótkofalowca to niestety jego funkcja wymaga czegoś innego. Według posiadanych prze ze mnie dokumentów ( z wiarygodnego źródła ) podział sprzętu przez Prezydium odbywa się różnie. Mam pełny wykaz R-140 i innych pozyskanych z MONu, jeżeli sobie życzycie opublikuję go na Forum. Napisane tam jest kto je otrzymał i za co ale nie napisano dlaczego. Rozumiem teraz słowa Jurka: "Nie nie, mimo iż "mój" klub jest jeszcze LOK-owski" w takim przypadku
też chciałbym to jak najszybciej zmienić.
Do puki tak będzie dzielony sprzęt i nasze pieniądze to nie będzie dobrze.
_________________
Zbyszek | | | | | Young_SP_Power | 08.11.2012 14:28:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 42 #1046393
Od: 2012-10-22
| ja tam młodzian jestem , ale tak własnie chyba mi sie zdaje ze takie kluby co dużo pracują z terenu czy w zawodach winny być na topie dofinansowań centralnych /czy doładowań w postaci sprzętu/ bo to przecież ich najczęściej na pasmach słychać i swoja praca godnie reprezentują barwy kraju na zewnątrz a to nasz wizerunek w świecie  | | | | | sp9eno | 08.11.2012 19:06:19 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2399 #1046598
Od: 2010-4-9
| SQ8MXS pisze:
Jurek wszystko ok, czapki z głów dla tych którzy mają tak hojnych darczyńców, jedno tylko pytanie czy klub SP2ZAO jest klubem PZK - jeśli nie jest to czy można poprzez PZK zbierać kasę z 1% na klub, który nie jest klubem PZK, a jeśli tak to czy w takim razie mogę np: zbierać kasę poprzez PZK na swój znak ?
Zadałeś Marku pytanie, na które Jurkowi trudno będzie udzielić odpowiedzi.
A to dlatego, że tak na prawdę nie wiadomo co to znaczy KLUB PZK.
Andrzej sp9eno
_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./
nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
| | | | | sp9eno | 08.11.2012 20:36:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2399 #1046734
Od: 2010-4-9
| SQ8MXS pisze: Andrzeju, myślę że na to pytanie jest w stanie odpowiedzieć mi tylko ten kto dał zgodę na obdarowanie klubu nie należącego do naszego związku sprzętem za 6k PLN.
Słonecznie pozdrawiam, choć u nas leje 
Mam nadzieję, że ten deszcz nie idzie w moją stronę .
Kluby w PZK to strasznie grząski teren, podmokły i ponury,
pełen niespodzianek i zasadzek.
A jeśli dodamy do tego jeszcze sprzęt,to się robi jeszcze mniej sympatycznie.
Ale z Klubami to tak jest od 20 lat.
A tak w ogóle to gratuluję pomysłu na funkcjonowanie SP8PRL i utrzymanie
tego historycznego znaku.Do tego trzeba trochę odwagi i samozaparcia .
Zbyszku SP9UNQ,
gdzieś to zniknęło , ale pisałeś o posiadaniu
listy szczęśliwców, którzy dostali 140-tki.
Ilość rozdysponowana znam ale tą lista mnie zaciekawiłeś.
Nie proponuje Ci jej zamieszczenia, ale jeśli
ją mnie udostępnisz prywatnie, to zrewanżuję Ci się
czymś, co jak sądzę Ciebie i Twój Klub ucieszy,zwłaszcza Jacka .
A tak już bardziej ogólnie na zakończenie-ciekawy jestem kiedy
moja/nasz organizacja zdecyduje się uporządkować wreszcie
temat "Kluby PZK" .
Pozdrawiam słonecznie wszystkich!
Andrzej sp9eno
_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./
nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
| | | | | SP9UNQ | 08.11.2012 22:41:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbrowa Górnicza, JO90OH
Posty: 66 #1046838
Od: 2011-6-28
Ilość edycji wpisu: 1 | aby ktoś nie powiedział, że ja jestem krótkofalowiec ale inaczej: dla mnie pomoc kolegom Krótkofalowcom jest najważniejsza - w ubiegłym roku za pośrednictwem Janka SP1JFK przekazałem do Klubu SP1KIZ 2 szt. Alinco DJ-1400 z zasilaczami, akumulatorkami i antenkami oraz 2 szt. R-4437 bez zasilaczy i mikrofonów. Uważam, że jeżeli ja mam coś co może się innym przydać a u mnie ma leżeć to niech z tego korzystają inni.
co się tyczy prośby o listę osób i Klubów wyróżnionych R-140 odsyłam na forum SP9PDG:
http://www.sp9pdg.fora.pl/pzk-polski-zwiazek-krotkofalowcow,9/podzial-r-140,11.html
polecam również ciekawą lekturę na stronie OT-06:http://pzk.katowice.pl/downloads.php?cat_id=4 Zebranie OT6 PZK 30.09.2012.
PZK również tak postępuje lecz daje to dla INNYCH a nie dla SWOICH KLUBÓW.
Pieniądze przekazane celowo dla Klubu który nie jest w danym OPP mają przejść do wspólnego "kotła". Nikt w ZHP czy LOK lub innym OPP ( w w/w organizacje mają status OPP ) nie przekaże środków dla Klubu u nich nie zrzeszonych. Ale ZG PZK ciepłą rączka daje pieniądze wszystkim. Dla Klubów Parafialnych, dla Stowarzyszeń, dla LOK, dla ZHP, dla indywidualnych krótkofalowców, a nawet przeznaczył środki na poprawę bezpieczeństwa. PAN Prezes nie dotrzymuje słowa - zaproszony do Siemianowic Ślaskich na Zebranie OT-06 potwierdza przyjazd lecz nie przyjeżdża i nie daje żadnej informacji co się stało a ma telefon służbowy jak wynika z rozliczenia wydatków. i to już pełny koniec.
dla tych co chcą więcej wiedzieć mój adres email: sp9unq@gmail.com
73!
spokojnych snów ( dla tych co mają czyste sumienie - a ja jestem ateistą hi!hi!)
_________________
Zbyszek | | | | | Young_SP_Power | 09.11.2012 07:44:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 42 #1046908
Od: 2012-10-22
| no to już wiemy że stacje pracujące z terenu / zamki czy spff/ na sprzęt liczyć nie mogą , trza zostać konstruktorem - sprzedwcą, pojechać do kilku ciepłych krajów z radyjkiem, lub być kolesiem .... | | | | | sp9eno | 09.11.2012 10:27:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2399 #1046955
Od: 2010-4-9
Ilość edycji wpisu: 1 | sp8jz pisze:
Wg. mnie jak napisał wcześniej SP3SUL teraz, tzn. "dziś" taki klub radiowy ma szanse na jakikolwiek byt pod warunkiem, że radio odsunie się na bok, gdzieś na dalszy plan, gdzie radio będzie czymś w rodzaju jednej z opcji. Inaczej nie wyobrażam sobie, aby krótkofalarstwo klubowe przetrwało, nie widzę szans, to już nie są "tamte" czasy - dzisiaj nad łącznością nikt się nie zastanawia, pojęcie "łączność" w rozumieniu zwykłego Kowalskiego praktycznie nie istnieje, bo Kowalski otwiera matrycę laptopa, włącza na skejpie wideorozmowę z dosłownie każdym miejscem na ziemi, gdzie dociera internet, wyciąga z kieszeni komórkę, itd.
...
73
Pozwolę sobie nie zgodzić się z takim podejściem, z taka oceną sytuacji.
Tak było od zawsze, że radio w klubie było jedną z opcji.
Choć tą najważniejszą, wiodącą, ale jedną z wielu.
Tylko niestety tak się już utarło, że w polskim krótkofalarstwie
najważniejsze były DX-y, zawody,DX-y,zawody,DX-y, ..... i nic więcej.
Zawsze na szczytach władzy organizacyjnej dominowali członkowie
SPDXC,teraz jeszcze doszedł do tego zespół SN0HQ.
Przez długie lata członkowie organizacji z II kategorią byli traktowani
jako gorsi krótkofalowcy,choć stanowili około 80% wszystkich nadawców.
Dodam jeszcze, że na dodatek byli ekonomicznie dyskryminowani.
Czy obecnie coś się w tej materii zmieniło?Pytanie jest retoryczne.
Opowiadanie zaś o tym, że dziś łączność jest nieatrakcyjna, bo
każdy może sobie porozmawiać z całym światem przez komórkę,internet, skajpa,
jest zwyczajnie głupie.
Bierze się takiego mądralę ,przeprowadza się zwykłą łączność ze Stanami, Brazylią
czy czymkolwiek co jest pod ręką, a następnie udostępniając kompa z internetem
mówi się: proszę ,bierz swoją komórkę lub siadaj do kompa i porozmawiaj z kimś
z tych samych krajów.I dyskusja się kończy.
Wiec bez demagogii w tej materii proszę.
Teoretycznie to każdy może być premierem czy prezydentem.
Ale tylko teoretycznie.
W odróżnieniu od Marka MXS nie współczuję Jurkowi, bo zabiera się do problemu
od niewłaściwej strony.I problemu nie rozwiąże tylko się niepotrzebnie narobi.
Tylko tyle, że będzie się mógł wykazać jakąś robotą, jakąś inicjatywą.
Co przy Jego funkcji tez jest ważne.
Natomiast efekt końcowy będzie zerowy.
Nie jest to pierwsza próba zrobienia czegoś z Klubami.Na dodatek
istnieje powszechne przekonanie, ze bez klubów krótkofalarstwa w Polsce rozwijać się nie da.
Problem w tym , że jest to konieczność uporządkowania "stajni Augiasza".
A to nie wszystkim jest na rękę, bo są tacy co aż do bólu nie znoszą przejrzystości czy jak to się
ładnie mówi w polityce -transparentności.
A znane przysłowie o łowieniu ryb w mętnej wodzie dopełnia przedstawiona wyżej argumentację.
A w PZK mętna woda jest bardzo lubiana.Wiem co mówię.
Działam czynnie w tej organizacji od ponad 20 lat.
I to wszystko.
Andrzej sp9eno
_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./
nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
| | | | | SP9UNQ | 09.11.2012 15:25:45 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbrowa Górnicza, JO90OH
Posty: 66 #1047106
Od: 2011-6-28
Ilość edycji wpisu: 1 | Miałem tylko nasłuchiwać ale... Muszę przyznać Jurkowi w jednym rację OPP może przekazać dowolna kwotę innej organizacji działającej w tej samej lub podobnej sferze pod warunkiem, że fundusze będą wykorzystane na pożytek publiczny. ALE... nie każde OT mające osobowość prawną jest OPP. ( http://bazy.ngo.pl/search/wyniki.asp?wyniki=1&kryt_nazwa=+kr%C3%B3tkofalow&kryt_miasto=&kryt_woj=&kryt_krs=&kryt_pola=&szukanie=opp )>
Jurek bardzo odważnie poruszył temat chyba nie będąc świadom, że wkłada kij w mrowisko gdyż to podziałało tak - SLU = Prezydium ZG PZK. Jurku życzę Ci abyś wszystkie informację wykorzystał w Prezydium ZG PZK. To że na Tobie kupiła się mój ( nasz ) żal i pretensje do Prezydium ( nie mówimy o całym ZG ) o to, że daje wszystkim lecz nie Klubom PZK.OPP nie musi przeznaczyć w całości środków przeznaczonych celowo z 1% na podmiot nie bedący w tym OPP ( ZHP jest OPP, LOK jest OPP ) a więc środki 1% dla Klubu LOK mogą być gromadzone w LOK itp. Jeżeli wpłynęły do OT PZK ( będący OPP ) Uchwałą można je przekazać do Klubu ZHP. Następna kwadratura koła: Aby Klub mógł działać potrzebny jest sprzęt - aby dostać sprzęt trzeba działać. Wynik Nie masz sprzętu to nie działasz - nie działasz to nie dostaniesz sprzętu !
Jurku oberwało Ci się - ale co Cię nie zabije to Cię wzmocni.
Ja będę walczył z Prezydium ZG PZK o sprzęt dla Klubów PZK i będę starał się wychwycić każdą nieprawidłowość, cofnę się do początku XXI wieku patrząc na "ręce" niektórych Prezesów ( a jest ich kilku). Sam wiesz co się z ZG dzieje i chyba to Cię skłoniło do tak niefortunnego tematu.
Możesz w swoich notatkach napisać: w klubach PZKowskich jest nam tak dobrze, tak dobrze, że dobrze nam tak!!!
P.S.
mamy w SP9PDG 100m2 do zagospodarowania i 1 Trx na 3,5MHz. Szukam sponsora na sprzęt KF i UKF.
Dla Klubu ( nieważna barwa) oddam Alinco DJ-1400 ( komplet, aku do wymiany)
_________________
Zbyszek | | | | | SP9UNQ | 09.11.2012 18:06:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbrowa Górnicza, JO90OH
Posty: 66 #1047184
Od: 2011-6-28
Ilość edycji wpisu: 1 | Jurku.
nie chciałem tego wcześniej robić ale skoro uważasz, że nie na forum to odpowiem Ci krótko: TYLKO FORUM. pisanie do ZG i GKR to lanie na mur - mam przykład bo napisałem do GKR i nic. Ty sam nie jesteś w porządku - uchwałą Prezydium otrzymałeś R-140 nie jako Klub lecz Ty osobiście jako SLU. Pokarz mi drugą uchwałę mówiącą o tym, że odmówiłeś przyjęcia tego sprzętu - zarejestrowałeś go na PZK w Warszawie, Dlaczego PZK płaci za Ciebie ubezpieczenie?
pozwolisz, że wkleję fragment z maila od Piotra SP2JMR a właśnie dotyczy to Twojego Stara:
[quote] 3. Prezydium ZG PZK, w uznaniu zasług dla rozwoju i promocji krótkofalarstwa w rejonie miasta Turka, postanawia przekazać samochód Star 266 z radiostacją R140 nr fabr. Nr fabr. 100AS7400635 o numerze rejestracyjnym PTU73JP Kol. Jerzemu Gomoliszewskiemu SP3SLU, XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX w celu dalszej eksploatacji i działalności promocyjnej ze szczególnym uwzględnieniem dzieci i młodzieży.[/quote] JAK GO ZAREJESTROWAŁEŚ PRZED PRZEKAZANIEM?
a więc dla czego ten star figuruje na PZK Warszawa? Nie masz czystych rączek. wlazłeś do ZG i robisz to samo co inni z Bydgoszczy.
Ile Klubów pracuje z młodzieżą? ile Klubów dostało wała?
Mój Klub nie mając sprzętu cały czas coś robi: http://www.sp9pdg.blogspot.com/
Dajcie się rozwijać Klubom PZK. Nie okradajcie nas.
I bardzo proszę uważaj na BITA PIANĘ bo jeden już za nią oberwał.
Zachowaj ostry język na najbliższe posiedzenie ZG.
Zawsze przyznam się do błędu jeżeli ktoś udowodni, że ma rację.
_________________
Zbyszek | | | | | Electra | 15.05.2024 09:23:04 |
|
| | | | | sp3oks | 09.11.2012 22:55:39 | Grupa: Użytkownik
QTH: Posada k/Konina
Posty: 11 #1047387
Od: 2011-3-1
| Szanowny Zbyszku SP9UNQ chyba trochę przesadziłeś. Z Twojego wpisu wynika że Jurek dostał na wyłączność R-140 i co..... dojeżdża nią do pracy, uprawia pobliskie pole, robi zrywkę drewna w otaczającym go lesie czy też szpanuje na wiejskich zabawach i podrywa na "furę" dziewczyny.
Proszę otwórz stronę SP3KWA i zobaczysz jak ten sprzęt jest wykorzystywany.
Jak myślisz SP3KWA to kto - to wyłącznie dzięki poświęceniu Jurka (fakt - sam tego chciał)i wsparciu jeszcze kilku osób coś się dzieje, jest klub, znajdują się pieniądze na paliwo, naprawy i konserwację przedmiotowej R-140(niekoniecznie z PZK). Jurek ma wystarczającą ilość własnego sprzętu i ta "140" prywatnie jest mu do niczego niepotrzebna.
Całe szczęście że są tacy ludzie jak Ty Zbyszku, Jurek i wielu innych którym chce się coś robić dla dobra innych. Proszę nie wkładajmy kija w przysłowiowe szprychy.
Nie walczmy między sobą inni dają nam wystarczająco w dupę.
Żyjemy w demokratycznym kraju, jeśli ktoś ma inne pomysły na funkcjonowanie PZK niech zgromadzi wokół siebie odpowiednią ilość zwolenników głoszonych idei, wygra wybory i pokaże jak to powinno działać.
Z wyrazami szacunku
Sławek
SP3OKS
założyciel i członek SP3KWA , członek PZK od 27 lat,
Przewodniczący Oddziałowej Komisji Rewizyjnej PZK OT-27
| | | | | SP9UNQ | 10.11.2012 11:01:15 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbrowa Górnicza, JO90OH
Posty: 66 #1047549
Od: 2011-6-28
| SP3OKS.
1. Ja wkleiłem fragment maila otrzymany od Piotra SP2JMR i czytając go na wprost wynika tam jasno: przed przekazaniem sam już posiadał numery rejestracyjne - jak to zrobiono? sam. przekazano Jurkowi. Na pewno Jurek SP3SLU nie zabrał sobie tego samochodu - śmiem twierdzić, że zrobił wszystko aby ten samochód pozostał na "garnuszku" PZK a użytkowany był w Klubie LOK.
2. Wiesz ile trwało zburzenie muru w Berlinie, ile trwa wymiana betonu w PZPN? nie tak łatwo przeprowadzić operację odcięcia d... od fotela lub ryja od koryta - wiesz jak to boli?
3. cieszę się, że doceniasz moje intencje - mało jest ludzi którzy nawet w kimś kto głosi niemile widziane opinie dostrzega tego co chce dobra ogółu a nie swojego. Dzięki.
- w jednym poście napisałem o Klubie Parafialnym - tak wynikało z Wikipedii, teraz wiem, że Klub jest PZKowski, przepraszam kolegów. Ale DELTA jest stowarzyszeniem i według maila od Piotra to Delta otrzymała R-140.
Jeszcze raz zadam pytanie: dlaczego daje się sprzęt innym OPP, innym ( gdzie indziej zrzeszonym ) Klubom nie zapewniając tego sprzętu w pierwszej kolejności Klubom zrzeszonym w PZK?
Do Jurka SP3SLU: "napisz do ZG" no to potraktuj tą wymianę postów jako list otwarty do Prezydium ZG PZK i przekaż go WŁADZOM na najbliższym spotkaniu. JESTEŚ CZŁONKIEM PREZYDIUM !!!
i nie wiem co miałeś na myśli pisząc " Członek walczący " , chyba nie jest to obraźliwe.
_________________
Zbyszek | | | | | sp3oks | 10.11.2012 14:38:24 | Grupa: Użytkownik
QTH: Posada k/Konina
Posty: 11 #1047627
Od: 2011-3-1
| SP9UNQ
1. To ja jednak inaczej to widzę:
a) SP3SLU i ja (SP3OKS)jesteśmy członkami PZK i operatorami "firmującymi" SP3KWA,
b) Klub jest zrzeszony w PZK,
c) Klub funkcjonuje przy SM Tęcza w Turku
Więc jeśli ja (SP3OKS) przekazałem swoje 1% dla PZK z przeznaczeniem dla SP3KWA, jeśli ja (SP3OKS) płacę składki na PZK to co "Moja organizacja " ma posiadane dobra przkazywać wyłącznie na Kluby które mają w znaku "P" a nie na "MÓJ" Klub tylko dlatego, że po cyferce jest K. Ja jestem przeciw.
Poza tym twierdzę że trzeba uszanować wolę DONATORA.
Nie jest żadnym problemem zmienić znak klubu ale SP3KWA to 27-letnia tradycja i sukcesy a co najważniejsze to jest NASZ Klub.
2. Co się tyczy R-140 to chyba jest tak że właścicielem nadal pozostaje PZK i właściwy jest sposób zarejestrowania, natomiast Jurek dysponuje tym pojazdem i odpowiada za jego stan techniczny i wykorzystanie.
Pozdrawiam
Sławek | | | | | sp3oks | 10.11.2012 16:48:14 | Grupa: Użytkownik
QTH: Posada k/Konina
Posty: 11 #1047676
Od: 2011-3-1
| SQ8MXS
Dobre pytanie.
OT-27 PZK wymienia Klub SP3KWA na swojej stronie jako klub zrzeszony. Sam klub na swojej stronie deklaruje się, że jest zrzeszony w PZK, Na 11 klubów wymienionych na stronie OT-27 5 to K. Objęty jest obsługą kart QSL. Poza tym Zarząd oddziału traktuje te kluby jak swoje organizując w nich spotkania, zjazdy OT.
Nie wiem czy jest to tylko "nowa świecka tradycja", "dobra praktyka" i czy ma podstawy prawne. Nie wiem (a może tylko uleciało mi z pamięci) ale postaram się uzupełnić (sobie przypomnieć)wiedzę w tym zakresie.
Zresztą pytasz co rozumiem przez te słowa - rozumiem że to klub z którym PZK współpracuje w celu realizacji swoich obowiązków statutowych a sam klub prowadzi działalność w zakresie opisanym w statucie PZK, a że tak się dzieje świadczą o tym relacje zamieszczone na stronie www.sp3kwa.net
Co się tyczy Auta fakt piękne ale Jurek, Robert, Jacek i inni koledzy z SP3KWA spędzili przy jego upiększaniu wiele czasu (mnie przy tym nie było przyznaję się bez bicia). Koszty utrzymania duże,ale warto. Zresztą sami tego chcieli(śmy). Boję się że różne zarzuty, "wycieczki" mogą spowodować że zabraknie DONATORÓW, skończy się zapał i jak w wielu innych przypadkach piękno zamieni się w ruinę.
Pozdrawiam
Sławek
SP3OKS | | | | | SP9UNQ | 10.11.2012 16:54:59 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbrowa Górnicza, JO90OH
Posty: 66 #1047680
Od: 2011-6-28
| dokładnie to samo pytanie nasunęło mi się na myśl.
Sławku cofnij się troszkę w postach i przeczytaj post Jurka SP3SLU, aby było łatwiej cyt: "Nie nie, mimo iż "mój" klub jest jeszcze LOK-owski ja prowadzę ten wątek zupełnie przekrojowo, a specyfikę stricte LOK-owską traktuję raczej marginalnie. Interesują mnie losy klubów krótkofalarskich w SP ogólnie, jak w temacie. Można mnie traktować tutaj zarówno jako SP3SLU jak i członka Prezydium ZG PZK. Próbuję zgromadzić materiał i wiedzę w celu porównań, przemyśleń, nie tylko moich. Również jakieś opracowanie w zamyśle."
Jak widać na załączonym obrazku pośpiech jest złym doradcą. Członkowie Klubów LOK mają prawo być członkami PZK. Klub obsługiwany jest przez PZK pod względem kart QSL - tak mówią przepisy.
Jeśli Ty SP3OKS przelałeś 1% dla PZK ze wskazaniem KWA to oznacza, że nie ma takiego celu w PZK i kwota w całości idzie do "kotła" z którego korzystają Kluby PZK. To tak samo jak byś przekazał na Klub Kubusia Puchatka - w PZK nie ma takiego Klubu to do "kotła".
Ideą OPP jest zabezpieczenie potrzeb podległych oddziałów i dopiero można przekazywać nadwyżki innym. MOŻNA lecz czy jest to mus?
Czytajcie i piszcie ze zrozumieniem.
Można się podpierać Ustawami, rozporządzeniami itp ale uważam, że lepiej jest się wypowiedzieć w ludzkim a nie prawniczym języku.
A więc reasumując: Samochód przed przekazaniem zarejestrowany na PZK, Klub jest LOK, samochód przekazany do Klubu LOK lecz nie zmieniony właściciel - to na razie tyle. Może być użyczenie ale dokument który mam mówi o przekazaniu R-140. A kwiatuszków na kożuszku ZG PZK jest wiele.
Wszyscy chcemy normalności ale nie róbcie wody z mózgu. Dokumenty mówią co innego a Wy mówicie co innego - wstyd.
Jurek ma ciężki kawałek chleba w PZK, ale nikt do tego Go nie zmuszał.
Niech postara się coś zrobić dla PZK ( czytaj wyprostować i zmienić w ZG) a na pewno wszystko będzie OK! albo jeszcze lepiej.
Bez względu na to co Ty, Jurek i inni koledzy myślicie o mnie to zawsze przyjemnością uścisnę Wam i innym Krótkofalowcom prawicę gdyż cenię każdego kto ma własne zdanie lecz do błędów potrafi się przyznać.Przysłowie mówi: "ten się nie myli kto nic nie robi"
Pozdrawiam
Zbyszek.
_________________
Zbyszek | | | | | sp3oks | 10.11.2012 17:41:04 | Grupa: Użytkownik
QTH: Posada k/Konina
Posty: 11 #1047707
Od: 2011-3-1
| Witam,
to nie jest tak, że ja mam do Ciebie lub innych kolegów jakieś "ale", w swoim wpisie określiłem swój pogląd, Jeśli przepisy lub ich interpretacja nie pozwala przekazać mojej darowizny na mój klub to mi się to nie podoba i tyle. Jakie ma to znaczenie jak to literka. Oczywiście można założyć klub terenowy PZK i po krzyku ale czy o to chodzi.
Gdyby wszyscy zawsze przestrzegali tak skrupulatnie prawa to dzisiaj w jedynym kanale telewizyjnym oglądał bym uśmiechniętą buzię I Sekretarza KC.
Sory, nie jestem prawnikiem choć staram się być wielce prawym człowiekiem.
Pozdrawiam
Mnie tu nie było.
Sławek
SP3OKS | | | | | sp9eno | 10.11.2012 18:25:41 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2399 #1047732
Od: 2010-4-9
| sp3oks pisze:
Witam,
..............
Gdyby wszyscy zawsze przestrzegali tak skrupulatnie prawa to dzisiaj w jedynym kanale telewizyjnym oglądał bym uśmiechniętą buzię I Sekretarza KC.
Sory, nie jestem prawnikiem choć staram się być wielce prawym człowiekiem.
Pozdrawiam
Mnie tu nie było.
Sławek
SP3OKS
Sławku SP3OKS,
nikt nie kwestionuje Twojej prawosci.
Tylko skoro zdecydowaliśmy się skończyc z PRLem
i zacząć żyć w demokratycznym państwie prawnym, to
niestety chodzenie na skróty się skończyło.
Wiec nie przywołuj proszę upiorów z przeszłości.
Jesli mówimy "klub PZK" , to musimy wiedziec co to znaczy.
Jesli piszemy "klub stowarzyszony z PZK czy w PZK, to też niestety
musimy znać definicję.
I niestety nie moze to być definicja moja czy Twoja ale organizacji.
A jesli tak, to musi wynikać to wprost ze Statutu PZK lub jakiegoś
regulaminu PZK.
Czy takie definicje są? Nie ma.I tu pies jest pogrzebany.
W tym miejscu napiszę, że nie zgadzam sie ze Zbyszkiem SP9UNQ
w Jego ocenie,kiedy mówi o betonie.
To niewłaściwa ocena, to nie beton hamuje to i owo.
TO PO PROSTU BRUTALNA GRA INTERESÓW.
Stad w organizacji tyle nieaktualnych regulaminów i archaiczny
jak na obecne czasy Statut.
To wszystko razem pozwala na "łowienie ryb w metnej wodzie".
I to wszystko.
"SP3SLU:Jeśli masz zastrzeżenia do polityki PZK pisz do wybranej osoby z prezydium, prezesa, GKR-u, albo całego ZG, ale nie bij piany na publicznym forum, moim zdaniem to nic dobrego nie przyniesie poza jątrzeniem i niesmakiem. Czy ktoś czytając taki wątek (a warto spojrzeć na licznik) chętniej obdaruje nas np. swoim odpisem od podatku ?"
Jurku, gdybym nie wiedział, że brak doswiadczenia organizacyjnego nadrabiasz entuzjazmem, to powiedział bym, że ocierasz się o arogancje i prowokujesz.
Bo to co napisałeś, mozna streścic tak: piszcie na Berdyczów.
Ale juz uwaga o biciu piany jest arogancka.
Jesli nie chcesz aby dyskusja była publiczna, to trzeba było ją
zlokalizowac na Forum PZK.
I tak z resztą trzeba było zrobić, bo organizacja powinna najpierw
uporzadkowac swoje wewnetrzne problemy z istnieniem i funkcjonowaniem
klubów PZK, a dopiero potem zabierac się za ułozenie sobie współpracy
z innymi.
Ale skoro chciałes iść na skróty, to masz co chciałeś.
Warto było jednak pamiętać, że "kto drogi prostuje, ten w domu nie nocuje".
Andrzej sp9eno
_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./
nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
| | | | | sp9eno | 10.11.2012 19:15:45 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2399 #1047768
Od: 2010-4-9
| sp8jz pisze:
@SP9ENO
Widzisz Endrju KDB był niejako skazany na uczniów i w zasadzie tak było,
.....................
Po prawdzie to miejsce przyciągało chłopaków, którzy nie ważne co - ważne, że chcieli coś zrobić i dzięki Włodkowi są teraz kimś.
Było początkiem sukcesu, bo ze mnie instruktor zrobił człowieka i życzę każdemu spotkać tam kogoś takiego jak DXO, Władysław.
73
Marcin,
tak na prawdę mówimy to samo o tym samym tylko innymi słowami.
A właściwie ja inaczej rozłożyłem akcenty.
Tradycyjnie jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że klub to musi być
z radiostacją.Albo idąc dalej, klub to licencja.Nie ma licencji nie ma klubu.
To zwykła nieprawda, a my jesteśmy niewolnikami własnych przyzwyczajeń.
Już dawno mądrzy ludzie /a do takich zaliczam np.Zdzisława SP6LB / sugerowali,
abyśmy zaczęli otwierać się szerzej na wszelkiego rodzaju majsterkowiczów,
majsterkujących przy falach radiowych oraz ogólnie na grzebiących w elektronice.
Bo jak pokazało życie, większość klubów szkolnych i przyszkolnych, zwłaszcza przy szkołach
elektryczno-elektronicznych, wraz z upływem czasu zaczęła mieć kłopoty z nowymi członkami.
Natomiast przy szerszym otwarciu zwiększa się prawdopodobieństwo, że młody człowiek, który przyszedł
do klubu aby pomajsterkować przy procesorach, zechce zrobić kiedyś parę QSO a potem może
spróbuje zdać egzamin.
Tak np wyszło z klubem szkolnym w SP2 /znaku nie pamiętam/ -z braku chętnych klub pomimo
doskonałego wyposażenia, zwyczajnie zniknął.
Mam trochę doświadczeń z tego zakresu problemów,bo mój klub SP9PDF istnieje od 40lat
przy dużej szkole.A utrzymanie go przy życiu wcale proste nie jest.
Pozdrawiam
Andrzej sp9eno
_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./
nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
| | | | | SP9UNQ | 10.11.2012 19:38:49 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbrowa Górnicza, JO90OH
Posty: 66 #1047788
Od: 2011-6-28
| sp3oks pisze:
Witam,
to nie jest tak, że ja mam do Ciebie lub innych kolegów jakieś "ale", w swoim wpisie określiłem swój pogląd, Jeśli przepisy lub ich interpretacja nie pozwala przekazać mojej darowizny na mój klub to mi się to nie podoba i tyle. Jakie ma to znaczenie jak to literka. Oczywiście można założyć klub terenowy PZK i po krzyku ale czy o to chodzi.
Sławek
SP3OKS
Sławku.
Jeżeli Klub jest LOKowski to LOK jest OPP i można tam dać odpis 1% z celem na Klub ZHP też jest OPP.
Andrzej słusznie zaznaczył, że nasz Statut jest... dziurawy i daje popis do działania tym co mają dostęp do kasy .
Gdzie pieniądze nad którymi nie ma zbyt dobrej kontroli ( a gdzie jest GKR?) i jakiś cwaniak zatrudniający sam siebie, dający innym to co im się nie należy ( bo Go zapraszają na imprezy) zawsze będą problemy.
Pozwól, że znowu wkleję kawałek maila od SP2JMR : "Największym problemem jeśli chodzi o sprzęt, a zawłąszcza R140 na samochodach jest koszt pozyskania, który licząc w cench rynkoych często przewyższa nawet 2 krotnie wartość radiostacji. Wszystko zależy od odległosci. "
pisownia oryginalna literówki i błędy nie są poprawione
Wiesz dobrze o tym, iż sprzęt dla PZK był przekazywany nieodpłatnie a więc po co mowa o kosztach? POMYŚLCIE!
Miejmy nadzieję, że Jurek SP7CBG ogarnie to jakoś i nawet za cenę powtórnego zjazdu i nowych wyborów zrobi porządek ze sprzętem a przede wszystkim z ....
_________________
Zbyszek | | | | | Electra | 15.05.2024 09:23:04 |
|
|
| Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|
FILMY VIDEO 
