Stratobalon Politechniki Rzeszowskiej
Zauważ jak leciał ten ostatni z Gliwic. Po pierwszych 3h był (tak na oko) jakieś 30km w linii prostej od miejsca startu, a potem jak nabrał wysokości to jakby mu jakieś dopalacze uruchomili... I kierunek - na wschód. Tam musi być jakaś cywilizacja. oczko Są jakieś prognozy ruchów mas powietrza na różnych wysokościach?
Możnaby też zastanowić się nad opcją kontrolowanego zdalnego "odstrzelenia" balonu w razie próby ucieczki - ale musiałby jeszcze być odbiornik w kapsule.
I ewentualnie taki pomysł - mały bikon nadający nawet gołą nośną albo jakiś znamiennik CW - bo w razie szukania kapsuły, która np. po wylądowaniu utraciła GPS łapanie lisa na ramki aprs nadawane co kilkadziesiąt sekund będzie trochę trudniejsze, niż szukanie nadajnika pracującego ciągle.


  PRZEJDŹ NA FORUM