"Chłop z CB wyjdzie ale CB z chłopa nie"
    sq5sts pisze:

    Cóż, Mogę rzucić w ciebie kamieniem, jednak wpierw bądź łaskaw się przedstawić.
    Chciałbym mieć pewność, że rzucam we właściwym kierunku.

    ps. Tak sobie myślę nawiązując do pierwszego postu "kozy", szkoda, że na tym egzaminie obok kodu Q nie wymagają
    by się przedstawiać swoim znakiem i imieniem. Wówczas post tytułowy może nabrałby nieco wiarygodności bo przecież nam młodym potrzebne są autorytety.
    Potrzebne są kluby i oddziały w których życzliwi koledzy pomogą, wytłumaczą, pokażą.

    Wesołych Świąt
    Paweł Włodarczyk
    SQ5STS

[OT]Przecież znak jest w stopce... Już to na PKI przerabiałem... [/OT]
    SQ2MMV pisze:

    Rozmowy bez znaków lub stosowanie przerywnika "mogeee", wołanie podając tylko znak odbiorcy... To codzienność - pies drapał takiego na direkcie ale na przemiennikach. Filtr "anty szmatowy" to sobie robią zabawę kto więcej razy go zaliczy... ot taka Polska nasza cała...
Maćku, ale jeśli na przemienniku stale pracuje 5 dobrze znających się stacji, "z zewnątrz" zagląda ktoś raz na ruski rok, to ja nie widzę problemu w wołaniu się skrótem. Jak ktoś przyjdzie wtedy pełny znak, co kilka wymian również.
Ty też jak wołasz Kolegę z pracy co to przechodzi korytarzem to nadajesz: "Janie Kowalski!!! Tu Maciej Betscher!"...? A słyszało Cię całe Koleżeństwo z biura...

^


  PRZEJDŹ NA FORUM