| Komunikat dla użytkowników CB radio |
SQ9KFW pisze: Greg, przekręcasz moje słowa i snujesz jakieś swoje filozofie. Czy nie widzisz różnicy pomiędzy zwrotami: - wszystko, co złe, ma polski rodowód - wszystko co ma polskie korzenie jest złe Dla mnie znaczenia tych zwrotów są zupełnie inne, ale może nie jest to zrozumiałe dla Ciebie, to chętnie dokładnie Ci to wytłumaczę, ale na PW, bo szyscy pozostali widzą na pewno różnicę, więc nie będziemy im zajmować czasu i miejsca na forum. Zadałem Ci tylko proste pytanie: skąd masz info, że karygodnie zachowujący się na polskich drogach niemieccy kierowcy w 100% mają polskie pochodzenie? Teraz wstawiasz kolejną tezę, że żaden Niemiec (ten rodowity, a nie z polskim pochodzeniem, jak się domyślam) "nie przekroczy ograniczenia prędkości np n aterenie zabudowanym albo nie wyprzedzi na przejściu dla pieszych, a jeżeli to zrobi to ten Niemiec mówi po polsku". Moje kolejne pytanie: skąd masz te informacje? Sprawdzałeś, komu i za co niemieccy policjanci wystawiają mandaty? Na jakiej podstawie tak idealizujesz Niemców, a tak nisko cenisz Polaków? Mirek,jedź i zrób sobie podróż samochodem po UE to odpowiesz sam sobie na zadane mi pytania w swoim poście i zapewne przyznasz mi rację w tym temacie.Pamiętaj że nikogo nie idealizuję,to jest moja obiektywna opnia oparta na tym co zaobserwowałem.W temacie była mowa o kierowcach polskich i niemieckich a nie jak Ty podajesz o Polakach i Niemcach.Polscy kierowcy poza SP zachowują się tak żeby nie dostać mandatu czyli poprawnie,kolejny raz powtórzę że polscy Niemcy na polskich drogach zachowują się zdecydowanie mniej poprawnie jak na drogach niemieckich.Nie jest to szablon i nie dotyczy ogółu.Już teraz chyba wszystko kumasz. ___________ Greg SP2LIG |