Polecam aukcję z tym radiem. Na poprawę humoru. |
Przychodzi facet do sklepu... i myśli myśli ,myśli... czy macie szanowne Panie skrzydełka? Potrzebuję na grilla... Mamy proszę pana( odpowiada sprzedawczyni) ale tylko wołowe ! Facet mysli , mysli myśli... Nnnnno dooooobra niech będą, może mnie żona nie zabije... * Druga sytuacja : Przychodzi jąkała do piekarni. Staje przed ladą i zaczyna... Poproszę jeden duży ch.... , no jeden ch..., ( sprzedawczyni celowo nie reaguje) facet dalej- poproszę jeden ch...ch...ch... W koncu sie zaczerwienił i wrzasnął: A ch*j! Niech będą bułki!!!! ![]() |