sposób na naukę CW
Nie wtrącając się już bardzo długi czas widzę, że dyskusja dochodzi do granic absurdu!
Piszący chcą najwyraźniej zrobić conajmniej doktorat z CW nie mając żadnej w tej dziedzinie praktyki!
To zaczyna być folderem dla ludzi zestressowanych i "nawiedzonych" mniemaniem, że stosując matodę "taką to a taką" nabęda umiejętności pracy emisją CW w "zawrotnych" tempach(nie "tępach") nieosiągalnych dla byłych zawodowych radiotelegrafistów!!! Nic bardziej zwodniczego i błędnego!!! Wejdź jeden z drugim na telegraficzne wycinki pasm i zanotuj dokładnie znaki, raporty, imiona operatorów i QTH, a także treść przekazywanych "slangiem", czyli skrótami informacji o pogodzie, mocy TRX'a, antenie itp nadawanych z podanymi, rzekomo odbieranymi przez Was prędkościami! I dopiero wtedy się przekonacie, że "KICHA"!!!
Nie jestem wielkim "orłem" w CW, ani się za takiego nie uważam, ale zapraszam Was "mądrale" programowi do łączności ze mną, podczas których będę nadawał z prędkością 18-20wpm zadając każdemu osobiste prywatne pytanie, na które większość Was "orłów" z programu nie będzie wiedziała jak odpowiedzieć, bo dla każdego z Was prędkość nadawania 18wpm podczas prowadzenia łączności okaże się za duża!!!
Odłóżcie te swoje dywagacje o 30wpm między bajki, bo "klasowi" radiotelegrafiści z 1-ką, a taką mam od wielu lat, przy 30wpm często nie dają sobie rady z odbiorem(również ja wolę około 25wpm) i przestańcie na forum pisać, jacy to z Was operatorzy CW, bo mnie pusty śmiech ogarnia jak to czytam! Zapraszam na CW!!! pan zielonypan zielonypan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM