Egzamin w Zielonej Górze 14.06.2013
Witam, właśnie wróciłem z egzaminu w Zielonej Górze, wszyscy zdali, jeszcze emocje nie opadły, na twarzach malują się wypieki ale po kolei...
Jak pamiętacie miejsce mojej pracy (Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii w Jeleniej Górze) w zeszłym roku kalendarzowym nawiedził Paweł SQ5STS z lekcją w ramach programu radioreaktywacja. Dzieciaki pilnie wysłuchały lekcji, potem uczestniczyły w części praktycznej...
...Dziś dla dwóch wychowanków MOSu nadszedł wielki dzień - pierwszy poważny egzamin ... w UKE Zielona Góra.
Od kilku tygodni Seweryn i Sebastian powtarzali nieustannie materiał, a ja załatwiałem papiery, znalazłem sponsorów na opłacenie formalności (Ryszard SQ6OU i Paweł SQ5STS)... Dzieci od początku tego tygodnia chodziły podekscytowane...

14.06.2013 godzina 11.00 wyjazd ! pakujemy się do ośrodkowego Busa, za kierownicą Pan Sławek zdolny kierowca... jeszcze papiery związane z wyjazdem... ostatnie wejście do gabinetu pani dyrektor i sekretariatu... wszystko zabrane.
Godzina 14:00 jesteśmy na rogatkach Zielonej Góry, panie Piotrze jaki to dokładnie adres ? - pyta Pan Sławek... Panie Sławku mam gdzieś tą kartkę... Ups...zapomniałem zapisać numeru budynku... Ulica Dąbrowskiego - chyba cztery... Panie Sławku robimy przystanek na rogatkach Zielonej Góry ...
Dzieci poszły w "krzaczki" kierowca na kawę... Ja w pośpiechu wyjmuje ryżowca na 2m... jest otwiera się przemiennik SR3Z ...Wywołanie, wywołanie tutaj SO6AGK/3 ! pusto, zawołałem ponownie jest ktoś ... niestety Nowa Sól... jedziemy dalej nie do końca pewny ulicy Dąbrowskiego 4 czy nie ... Nagle słyszę przez radio tutaj SP1DRE, jestem pod siedzibą UKE, przyjechałem z kilkoma osobami na egzamin... Szybko jak to było DRE, prefiks chyba jedynka... SP1DRE tutaj SO6AGK/3 gdzie jesteś, jaki to numer ... W tym czasie jedziemy już przez ulicę Dąbrowskiego... w trakcie QSO wypatruje gościa z radiem i grupką dzieci. Panie Sławku! to tutaj ! - jeszcze chwila tylko zaparkujemy busa...
Wysiedliśmy jesteśmy na miejscu, uścisk dłoni z kolegą SP3DRE i jego podopiecznym ze szkolnego klubu SP1KEN-my na egzamin, wy też ? Jasne, dzieci przywitały się ze sobą, ostatnia wymiana zdań, ostatnie pytania odnośnie egzaminu. Pojawia się dwóch starszych kolegów też na egzamin... Ostatnie zdania rzucone przez Zielonogórski przemiennik - wchodzimy. Na sali starszy miły Pan - jak się później okazało jeden z naszych kolegów - co prawda od kilku lat nie czynny w eterze. Komisja była zaskoczona ilością młodzieży dwóch chłopców z Jeleniej i czterech aż ze Szczecina (Przepraszam Alfred jak coś pokręciłem). Ostatnie sprawy papierkowe - to panowie opiekuni mogą już wyjść...
Idziemy przed budynek UKE, Alfred ze spokojem woła na SR3Z, ja trochę bardziej nerwowy... Wychodzi podopieczny Alfreda (SP1DRE) oboje rzuciliśmy się na chłopaka z wypiekami - jak było, opowiadaj, jakie pytania... Jest dobrze-odpowiedział nowy kolega. Po kilku dłuższych minutach od zakończenia egzaminu przewodniczący komisji prosi o legitymacje szkolne chłopców... Alfred wchodzimy z dziećmi ... Jasne...
Panowie-mówi przewodniczący- Młodzież w całości zdała... Chłopcy skaczą ze szczęścia, ja pośpiesznie z Alfredem wybiegliśmy przed budynek UKE, odpalam chińczyka rzucam swój znak przez przemiennik SO6AGK/3 Egzamin zakończony, młodzież zdała... jeden z kolegów który tak samo jak my denerwował się przed mikrofonem swojej stacji potwierdza odebranie najpilniejszego QTC w moim i chłopców życiu... Potem jeszcze zamieniłem dwa zdania, ale przez emocje nie pamiętam co ja przez mojego puxinga wykrzyczałem... Jeszcze chwila rozmowy z Alfredem, nasze dzieci wymieniają się swoimi emocjami... Temat powoli schodzi na gry itd... Jest podwójny sukces - wychowankowie MOS zdali egzamin i poznali nowych kolegów... Ostatnie uściski dłoni i wsiadamy każdy do swojego pojazdu... Na ostatnim rondzie w Zielonej Górze zamieniłem jeszcze zdanie przez radio z kolegami z Zielonej Góry i kol. SP1DRE, To na razie 73! do usłyszenia, mój chińczyk już opuszcza "strefę rażenia" SR3Z...
Cało i szczęśliwie wróciliśmy do Jeleniej Góry, za kilka dni może wstawię jakieś zdjęcie...

Dziękuje wszystkim którzy mnie wspierali w doprowadzeniu dzieci do egzaminu, szczególne podziękowania dla Pawła SQ5STS i Ryśka SQ9MDD z radioreaktywacji, Ryśka SQ6OU, Dzieci z klubu SP1KEN i ich opiekuna, Pana Sławka za bezpieczny transport i kolegom którzy z nie mniejszymi emocjami czekali przy swoich radiostacjach na wyniki egzaminu. Serdeczne podziękowania należą się też komisji za dużą życzliwość.

Przepraszam kolegów z forum SP7PKI za dość chaotyczny tekst, jestem jeszcze pod dużym wrażeniem dzisiejszego dnia ... Błędy popoprawiam jak mi przejdzie trochę...

PS: Oczywiście wszyscy zdali egzamin, łącznie z dorosłymi kolegami.




  PRZEJDŹ NA FORUM