9H1ET 144 MHz
Trochę historii o QSO z 9H1.
Rok 1979. Zawody, ale nie pamietam które.
Mój TX to VFX 144.000-144.040 na GU29. Jakieś 30 watów.
Antena to 9eLY SP6LB na 11-to piętrowym budynku i RX na wejściu z E88CC /dla młodszych Kolegów: lampa podwójna trioda ze złoconymi móżkami/
Amtenę mam na UP2 /teraz to jest LY/ i wołam CQ TEST.
Zgłasza mi sie 9H1CG. Konsternacja. Kręcę anteną na 180 stopni i cisza.
Wracvam i jest OK. Pełne QSO.
Nowy kraj dla SP.Ówczesne przepisy SP VHFC wymagałyt by wszelkie rekordy zgłaszać do SP6XA w ciągu 7-miu dni i w przeciągu roku przedstawić kartę QSL.
Teraz odszukałem stare listy od śp. Tadka SP6XA.
Przytoczę fragmenty dwóch:
1. Dziękuję za przesłanie karty QSL od 9H1CG, gratuluję sukcesu i zwracam kartę.
Jak to zwykle bywa przy Es, ja w tym czasie byłem na nasłuchu i kompletnie
nic nie słyszałem, z wyjątkiem kilku stacji OK, które też się czegoś domyślały.
W tym roku nie zrobiłem na Es żadnego QSO.
Co do odległośc, to współrzędne dałem SP6AZT, który przcuje przy komputerze,
ale On wyjechał na rok do 5A i chyba będzie trzeba poprosić SP1CNV o obliczenie...

I w dugim liście o nowym kraju EA6 dla SP na MS.

2. ...Bardzo zaniepokoiła mnie wiadomość o zaginięciu karty od EA6AU.
Normalnie poczta chodzi kulawo, ale kiedyś dochodzi, a tu taki niewypał.
W każdym razie mogę zawsze potwierdzić, że kartę tę widziałem i jest OK...

Dalej Tadeusz pisze:
...Dostałem paczkę kart od SP9AI... tych jednak nie odeślę ale Bronkowi
wsadze w łapy na zjeździe.

Napisałem do EA6AU i otrzymałem drugą.
"Stary" EA6AU już nie żyje a pod Jego znakiem pracuje ktoś inny.

Sądzę, żę powyższe fragmenty listów oddają atmosferę tego jak się onegdaj pracowało,
bez komputerów, bez literatury, małymi mocami a mapy z podziałem na QTH-locatory nanosiło się samemu
na mapie o skali 1:1.000.000 bo wtedy 1 mm na mapie równał się 1 km w rzeczywistości.
73/Janek/SP2B /ex: SP2BMX/


  PRZEJDŹ NA FORUM