Morse Runner
Opinie, wrażenia
Tak :-) codziennie :-) mniej więcej punktualnie :-) powiedziałbym z dokładnością żucia kolacyjnej kanapki. Właśnie coś tam w kuchni kobitki pitraszą. Trzeba szybko przeżuć i do radia przybiec. Kolację zjada się przed, bo po to czasem po północy jest dopiero czas :-) a jeśli nie dasz rady o 21 i będziesz słyszał dość szybką telegrafię to musisz chwilę poczekać na zwolnienie tempa do +-12 WPM i zapytanie np "CZY JEST KTOŚ CHĘTNY DO KÓŁECZKA PSE K" i wtedy wystarczy nadać swój znak najlepiej kilka razy - wiadomo ... czasem ręka drgnie z emocji... potem poleci... :-) z szybkością dokładnie taką jaką nadaje najwolniejszy operator. Zostało 29 minut lecę grzać lampy.


  PRZEJDŹ NA FORUM