Radiostacje na polskich statkach w latach 60-tych
Co piszczało w kabinie radiooficera 50 lat temu?
@SP1AP - trzeba było, jeśli miałeś pecha i mieszkałeś w miejscu, gdzie telekomunikacja nie miała wolnych numerów na centrali. Sam tego doświadczyłem na warszawskiej Pradze Południe. Wniosek o telefon moi rodzice złożyli w 1978r, potem ponownie w 1987r. Potem się Telekomunikacja wykręciła ogonem. Po piętnastu latach oczekiwania założyli łaskawie telefon, gdy ja już miałem komórkę GSM. Rzecz dotyczyła warszawskiej centrali Strowgera przy Waszyngtona (10-xx-xx, potem 810-xx-yy). Na Mokotowie - prawie od razu.
Widocznie problemem w ZSRR leżał gdzie indziej, wiem jednak, że z połączeniami międzynarodowymi do ZSRR zawsze były jakieś jazdy. Podejrzewałem, że to u nich jest jakaś kicha.

@SP2LIG - Miałem okazję kilka razy rozmawiać z kolegą, który pływał na jednym ze statków jako elektryk, jakoś połączenia była OK, ale to była rozmowa służbowa. To wyjaśnia sprawę, bo odbyła się podczas górki propagacyjnej i najwyraźniej miała pierwszeństwo. Dobrze o tym wiedzieć.

Ciekawy ten odbiornik i w świetnym stanie zachowany. Jest to jeden z niewielu odbiorników, w których oprócz normalnej skali strojenia były również kanały w paśmie 2MHz o częstotliwości stabilizowanej kwarcami.

W tym czasie również łączono funkcje odbiornika komunikacyjnego z radionamiernikiem i wiele urządzeń mogło pracować jako radionamiernik. Po przełączeniu w ten tryb należało ręcznie ustawić sygnał w odpowiednim miejscu na skali S-metra i znaleźć minimum sygnału przekręcając antenę namiernika. Przełączenie w tryb DF załączało sygnał z anteny kierunkowej, który wchodził wprost na potencjometr i w ten sposób regulowano czułość. W niektórych urządzeniach przełączenie w tryb DF wyłączało lub zmieniało tryb pracy AGC.
Sailor S66T miał regulowaną szerokość pasma, posiadał również wąskopasmowy filtr CW. To jest odbiornik z epoki AM na 2MHz. Nawet starsza wersja 16T, która pochodzi z 1961 już została wykonana na tranzystorach (AF-117 w torze w.cz i p.cz, AF-101 jako BFO, OC-604 i AC-106 przeciwsobnie w m.cz.).
Jako ciekawostkę dodam, że w starszych urządzeniach serii Sailor filtr CW realizowano nie na częstotliwości pośredniej, tak jak ma to miejsce w odbiorniku np. Marconi Mercury/Electra lub Atalanta (tam był filtr magnetostrykcyjny), ale za pomocą obwodu rezonansowego dostrojonego do częstotliwości akustycznej i załączanego w tor m.cz. Podobnie zrobiono to w lampowym odbiorniku Elektromekano M84, gdzie były trzy nastawy selektywności filtrów (7,2 - 3,6 - 2,2 kHz przy 6dB) oraz dodatkowy filtr CW wstrojony na 1kHz.
Schemat starszego 16T jest tu. Niestety nie dotarłem do schematu 66T.


  PRZEJDŹ NA FORUM