Bieg Warszawski - poziom lacznosci sluzb = 0
Dzwonienie na takich imprezach na 112 nic nie daje. CPR ma zgłoszoną imprezę oraz podaną informację kto odpowiada za zabezpieczenie medyczne na takiej imprezie. Zespół z "miasta" wzywany jest w drugiej kolejności. W pierwszej kolejności dysponowany jest zespół prowadzącego zabezpieczenie medyczne. Dlaczego takie rozwiązanie? Ano dlatego aby zabezpieczenie medyczne miasta nie zostało sparaliżowane przez dużo ilość pacjentów na takich imprezach.

Jest szereg obowiązków ze strony prowadzącego zabezpieczenie medyczne w tym zapewnienie odpowiedniej ilości środków łączności na odpowiednim poziomie, powiadomienie najbliższego SORu o charakterze zabezpieczenia oraz szacunkowej ilości osób biorących udział w imprezie.

To że karetka pojawiła się po 25 minutach o niczym nie świadczy. Na miejscu przy NZK bez karetki można prowadzić medyczne czynności ratunkowe na takim samym poziomie jak i w karetce pod warunkiem że mamy sprawny defibrylator, ampularium i torbę z wyposażeniem do ALS. Lekarz też nie jest potrzebny. Nagłe zatrzymanie krążenia jest paradoksalnie jednym z najprostszych stanów chorobowych, do którego jest szereg procedur i wytycznych bez których ratownik medyczny nie uzyska dyplomu.

Pytanie czy był jakikolwiek ratownik medyczny pośród tych na miejscu i czy dysponował odpowiednimi środkami? Materiał TVN'u ukazuje całą prawdę o zabezpieczeniach medycznych na takich imprezach. Firmy chcąc zaoszczędzić zatrudniają ratowników z kursami KPP do patroli pieszych i ratowników medycznych tylko do ambulansów. Sprzęt znajdziemy tylko w karetce. Nie ma ani ustawy ani rozporządzenia które regulowałoby w jakikolwiek sposób wymogi dotyczące sposobu zabezpieczania medycznego tego typu imprez.


  PRZEJDŹ NA FORUM