Radiostacje na polskich statkach w latach 60-tych Co piszczało w kabinie radiooficera 50 lat temu? |
Świetne info, znaczy to, że Szczecin Radio był w dobrym towarzystwie, bo identyczne odbiorniki w tym samym czasie pracowały w stacji brzegowej KPH. Bardzo dziękuję! Niestety nie załapałem się na taką QSLkę i folderek. W 1998r już było wiadomo, że morska komunikacja radiowa się zmieniła i pracownicy GKB/GKU/GKE/GKX spodziewali się, że stacja może być zamknięta zaraz po 1999r. Tak wyglądała stacja Portishead w latach sześćdziesiątych. Jak widać operatorzy korzystali z odbiorników Marconi CR150 z dobudowanym z boku przełącznikiem anten. Nadawano z kluczy sztorcowych, odbiór z zapisem na maszynie do pisania. A oto odbiornik Marconi CR150: Na statkach o wiele częściej instalowano CR300 w jednej z trzech wersji (różniły się między sobą m.in. zastosowanym rezonatorem kwarcowym w kalibratorze), 150tka miała S-metr. |