Trudne warunki pogodowe. Nadchodzi Ksawery. |
sp6zc pisze: Zostałem bez anteny choć nie dosłownie. Nie wytrzymał rotor. Pierwszego dnia pojawiły się luzy ca 10-15' . Drugiego dnia obracało już swobodnie co w efekcie doprowadziło do zerwania feedera. Zełgałem, choć nieświadomie ![]() Okazało się, że rotor wytrzymał - Yaesu G-450 górą! Zbyt słabo przykręcony pionowy boom w uchwycie rotora był przyczyną problemów a wynikało to ze zbyt małej średnicy boomu, tak na minimum wymagane w dokumentacji. Dokręcony do oporu jednak nie trzymał mocno bo obejmy opierały się już o blok gniazda uchwytu. Destrukcji uległ odcinek feedera prowadzący do punktu zasilania anteny. Wszystko już naprawione i działa jak dawniej. Aby zniwelować braki w średnicy boomu zastosowałem dwie połówki odpowiedniej średnicy rury naciętej wzdłużnie. Uchwyt dokręcony mocno, obejmy nie dolegają do korpusu uchwytu. |