sp7ukl pisze:
ok - dziękuję - szukałem właśnie racjonalnego wyjaśnienia - teraz widzę, że go zwyczajnie nie ma. Proszę o zamnknięcie tematu.
Swoją drogą przydała by się mozliwość zamknięcia tematu przez jego autora, żeby nie prosic każdorazowo o to adminów.
Teraz juz wiem jak zdenerwowac sprzedawce , czesto to stosuje jak parkuje samochodem na chodnikowym parkingu typu 5 PLN/h na kilka chwil. Jestem gotow zaplacic za dwie godziny z gory ale na FV, najczesciej parkuje za darmo.  Przyjacielu nie rozumie jaki jest problem z wystawieiem tej FV na zakup czegokolwiek za kilkadziesiat czy kilkaset PLN .... Przeciez "KLIENT TO TWOJ PAN" placi i zada. Koszty papieru, tonera i tak wpadna Ci w koszty, napisz ze co dziesiaty artykul bedzie z 10% rabatem co dwudziesty z 15% na paragonie tego nie napiszesz... bo miejsca malo. Kiedys prowadzac dzialalnosc (15 lat temu)kazdy klient dostawal FV czy chcial czy nie... Pozdrawiam |