Licencja klasy pierwszej a nasłuchy
No nie wiem z tymi zawodami; jakieś dwa, trzy lata temu wygrałem kategorię SWL w polskich zawodach. Ale nie miałem zbyt wielkiej satysfakcji bo punktacja za nasłuchy telegraficzne była (jak to nierzadko bywa) podwójna - prawdopodobnie moi młodzi rywale nie byli zbyt mocni w słuchaniu tej emisji. Mogłem się tego spodziewać ale po prostu znów chciałem wystartować jako nasłuchowiec. Nawiasem mówiąc, niektórzy organizatorzy zawodów regulaminowo zabraniają nadawcom startowania w kategorii SWL.
Natomiast raporty nasłuchowe wysyłałem jeszcze długo (wiele lat) po otrzymaniu znaku nadawczego; wysyłałem głównie do DX-ów, stacji UA0, rzadkie IOTA. Aż wyczerpałem cały nakład.
Przekonałem się przy okazji, że nawet obecnie bywają nadawcy, którzy nie potrafią prawidłowo potwierdzić raportu nasłuchowego.


  PRZEJDŹ NA FORUM