Licencja klasy pierwszej a nasłuchy
W ramach odpowiedzi na pierwszy post, nic nie stoi na przeszkodzie żebyś wysyłał karty SWL mając uprawnienia do nadawania i znak. Otrzymałem już kilka takich kart ze świata i faktycznie na początku zdziwiłem się ale stwierdzam, że jeśli ktoś to lubi to dlaczego nie. Zabawa taka sama jak i przy robieniu łączności.

Jeśli chodzi o występowanie o znak nasłuchowy to myślę, że mając już znak nadawczy nie ma to najmniejszego sensu. Po co drugi znak ? Te znaki i tak nie są prawnie regulowane a jedynie wydawane przez PZK ot tak sobie (nie wiem jak to jest w innych państwach ale podejrzewam, że podobnie). Według mnie równie dobrze można wysyłać karty za nasłuchy i zamiast znaku po prostu wpisać kto kiedy co słyszał. Ja "Edek z krainy kredek" słyszałem Cię o tej i tamtej z takim sygnałem. Nie widzę tutaj żadnej różnicy pomiędzy takim podejściem a znakiem nasłuchowym.

Także podsumowując, miłej zabawy życzę oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM