HILBERLING POKONANY
@SP4JFR Święta racja! Odbiornik ocenia się pracując na pasmach, dlatego wiara się szybko potrafi nacieszyć nowinkami.Bo okazuje się że to co słychać na drogich urzadzeniach z wysokiej półki, to samo słychać na starych klamotach typu TS520, Drake, Heatkit - trzeba tylko to urządzenie poznać i dobrze wyregulować. Jedyną wadą tych pudeł jest brak WARCów ale Drake TR7 już ma po odblokowaniu. Na dodatek człowieka może krew zalać ( i słusznie!)kiedy miesiąc po wydaniu ciężkich pieniędzy na super FT2000 lub inny "złoty" transcever okazuje się że po pierwsze propagacja na tym radiu wcale nie jest lepsza jak na starym pudle i jak były głuche pewne kierunki geograficzne tak dalej są, samo za cholerę nie che robic DX-ów (hi), koledzy na pasmie kiedy się człowiek pochwali to albo pukaja się w łeb albo maja nas za snobów (a najczęściej za idiotów, sądząc po gadce niektórych "wielkich posiadaczy" skądinąd słuszniewesoły I NA DODATEK- jeszcze znajduje sie radioamator humanista , nawet nie inżynier tylko specjalista od języka(!) i punkt po punkcie wylicza wady odbiornika w najnowszym modelu radia za ciężkie pieniadze i na dodatek grupa krótkofalowców publikuje poprawki do TEGO ODBIORNIKA !!! No nie wiem jak Was ale mnie by naprawdę krew zalała gdyby to MNIE spotkało. Kupiłem radio z wysokiej półki i okazało się że... Więc nie ma się co dziwić. Ludzie dali się zmanipulowac a potem okazało się że kupili nowe szaty króla i sie zaczyna. Na szczęscie jest takie coś jak propagacja i TO daje nam wszystkim równe szanse w DX-owaniu, w otrzymywaniu i wysyłce kart no i w pracy na pasmach.Dochodzi smykałka techniczna która tylko pomaga i jak sie ją ma to nie trzeba wywalać takiej kasy.Ale jak to sie mówiło, kogo nie stać na Krynicę to jedzie za granicę. I to jest piekne! HiHiHi cool


  PRZEJDŹ NA FORUM