| Zasilacz transformatorowy potrzebny sterownik |
| Witam Tak , koledzy macie racje. Z zasilacza wychodzi 14.0V i w czasie nadawania spada do 11.6V. Co ciekawe , kable sa orginalnte , takie jakie dolaczone byly do nadajnika. Z zasilacza wychodza dwa przewody , czarny i czarwony. Kazdy ma ok 10 cm i srednice 4 mmº. Pozniej sa dwa bezpieczniki na kazdym z nich , nastepnie odcinek ok 20 cm i dolutowane sa dwa przewody 4 mmº do kazdego i tak podlaczone sa do pinow z zlaczu. Gniazdo ma 4 piny , dwa plusowe i dwa minusowe . Teraz zastanawiam sie co zrobic. Najprosciej jest zwiekszyc napiecie wyjsciowe z zasilacza ( nadajnik moze pracowac z zasilaniem 18 V ) albo zdublowac pojedyncze przewody. Prezwody maja ok 120-150 cm dlugosci. Bezpiecznikow nie chce wywalac wiec albo tylko zdubluje przewody albo je zdubluje i skroce co wydaje sie najlepszym wyjciem ( i logicznym )Woltomierze mam podlaczone w taki sposob , wskazowkowy i maly cyfrowy na wyjsciu z zasilacza i drugi , maly cyfrowy na wtyku przy nadajniku. Z tego wynika ze po drodze wystepuje spadek 3 - 4 V ( nadajnik wylacza sie przy napieciu bodajze 11 V ) Dodam takze ze dlawik bardzo sie grzeje. Tutaj dolaczam adres do Elektrody , gdzie opisalem i robilem pomiary za pomoca oscyloskopu. http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic456640-30.html Dodam , ze na oscyloskopie nie znam sie za bardzo wiec ustawienia sa na auto. Pozdrawiam |