Łożysko oporowe z obudową - skąd wziąć gotowca?
    SQ9JXT pisze:

      SP5MAD pisze:


      Sam jesteś "kulkowy"
      Papa - "mechaniku" (kupa śmiechu)
      W kołach samochodowych stosuje się dwa łożyska stożkowe wałeczkowe.
      P.S. ... i taki właśnie zestaw, tylko dużo większe mam zastosowane w swojej rurze obrotowej w kratownicy(rura fi- 90mm).
      Włodek, SP5MAD.



      SP8LBK pisze:


      Kolego SP5MAD
      Jak nie jesteś w 100% pewien to nie pisz bzdur OK?
      Ale skoro wiesz lepiej to powiedz jakie są łożyska w przednim kole w Skodzie Felicji ?
      Wałeczkowe czy podwójne kulkowe?


    Kolega MAD jak to zwykle tu bywa wyśmiewa się z innych, ale właściwie to powinien się śmiać z samego siebie bo akurat... znowu nie ma racji wesoły

    Zatem konkludując: łożyska w piastach samochodowych są łożyskami poprzeczno-wzdłużnymi, czyli takimi, które wyprodukowano do przenoszenia sił poprzecznych i wzdłużnych. Natomiast co do konstrukcji to są stosowane wszystkie możliwe typy łożysk kulkowych jakie istnieją w technice.
    Najczęściej stosowane obecnie piastach kół samochodowych są łożyska kulowe z wywiniętą bieżnią, łożyska rolkowe - czyli stożkowe, łożyska rolkowe baryłkowe. Produkowane są także hybrydy czyli zawierające elementy w postaci rolek i kulek w jednej obudowie.
    Nie da się powiedzieć, że tylko jeden rodzaj łożysk jest stosowanych, gdyż każdy producent ma swoje fanaberie i koncepcje budowy piasty i wzależności od marki spotyka się wszystkie te rodzaje. Przykładowo we fiacie są dwurzędowe kulowe.

    Co do rotora, czyli urządzenia,w którym siły działają w przeważającej części w osi łożyska wystarczy zastosować łożysko wzdłużne, czyli tzw. łożysko oporowe.
    Nie ma w większości przypadków konieczności stosowania łożyska poprzeczno-wzdłużnego, aczkolwiek, praktycznie każde łożysko rolkowe, stożkowe jest z założenia porzeczno-wzdłużnym. Zatem do rotora jako łożysko na którym będą wisieć te wszystkie antenowe graty najprościej użyć "stożkowego" na górze, które będzie przejmowało siłę nacisku anten na maszt natomiast drugie łożysko pod nim może być już typowym łożyskiem kulkowym poprzecznym, gdyż tam będzie występowała jedynie siła skierowana prostopadle do osi masztu.
    Co do koszyczków, to oczywistą sprawą jest, że służy on jedynie do równomiernego rozstawienia kulek, co poprawia warunki pracy łożyska, natomiast siły działające na elementy toczne przenoszone są wyłącznie poprzez bieżnię. Koszyk nie przenosi w żadnym wypadku tych sił.
    Pozdrawiam!

To nie jest mój cytat. Wyrwałeś go z kontekstu mojej wypowiedzi i przypleiłes do mnie. Nieładnie.


  PRZEJDŹ NA FORUM