SR7LD ctcss 77Hz
Przemiennik po przebudowie
    sp7top pisze:


    ...
    Jeśli chodzi o znamiennik to moim zdaniem powinien być telegraficzny. Argument że część kolegów nie zna telegrafii nie trafia mi do przekonania. Przecież telegrafia to część historii komunikacji radioamatorskiej choćby z tego powodu powinna być obecna w urządzeniach amatorskich, choćby jako pewien symbol, nawet jeśli dla wielu będzie to niezrozumiałe. Poza tym radioamatorzy to ludzie świadomi i jeśli prowadzą łączność przez przemiennik to chyba wiedzą jaki. Takie informacje głosowe to raczej informacja dla takich miauczyńskich, bekalskich i tego typu sfrustrowanych ludzi których celem jest szkodzenie dla samego szkodzenia.
    Kolejna sprawa to urozmaicanie sygnału z przemiennika różnego rodzaju wspomagaczami typu dzwonki i innego rodzaju dźwięki które mają zachęcić- no właśnie do czego? Raczej zniechęcają.
    Czy nie chodzi tu przypadkiem o licytowanie się który przemiennik ma jakie bajery, kto ma lepsze i więcej.
    Co do sygnalizacji poziomu sygnału od korespondenta to wydaje mi się że rezygnacja z tego nie jest dobrym pomysłem, szczególnie, że jest to pewna historyczna zaszłość w łódzkich przemiennikach, wyróżniająca nas od innych. ....


Pozwoliłem sobie ciut obciąć ten cytat.
Znamiennik CW to rzeczywiście jakiś symbol i kultywacja tradycji a w stanie pogorszonej słyszalności
umożliwia tym co znają CW identyfikację RPT. Dla tych co CW nie znają równolegle działający
znamiennik foniczny też jest na miejscu.

Zbytnie bajery mogą też zniechęcić do odsłuchu RPT np. podawanie godziny fonią.

S-metr wyzwalany "gwiazdką" DTMF działa we Wrocławiu na SR6R (CW) i w Świdnicy na SR6PS (fonia).
I to nie jest zbędny "bajer".


  PRZEJDŹ NA FORUM