Prawidłowe wykonanie anteny typu YAGI |
SP6LTC pisze: sq9oub pisze: Każdy, który posiadła trochę wiedzy antenowej, na te pytania zna odpowiedzi. Nawet wie dlaczego w antenie Yagi można nie izolować elementów od nośnika. Jak nie posiadły to się pytają. I nie interesuje ich to dlaczego tylko jak. A tego rodzaju pytań jest dużo które powtarzają się co pewien czas. Ludzie pytają się tu na forum bo im blisko i myślą że mogą ufać kolegom na prawidłowe odpowiedzi a nie odsyłanie do szkół... Proponuję zamknąć forum a w zamian dać hasło nie pytaj tylko czytaj to i to. Podać kilka linków i niech sobie czytają, zaglądają. A ma to dotyczyć nie tylko anten ale i elektroniki. Pogubiliście się chłopaki i gburowatość z was wychodzi nogawkami i cholewkami-typowa wieś. Wstyd i tyle. Chcesz to coś napisz do tematu, nie chcesz to nie pitol dla "punktów". Typowe zachowanie świeżego kursanta... Zamiast robić wycieczki, przyjrzyj się swojemu zachowaniu na forum. Nie odpisujesz rozmówcom w wątku który sam założyłeś. Nie odpowiadasz na pytania kierowane bezpośrednio do Ciebie. Lekceważysz i ignorujesz takim zachowaniem użytkowników tego forum. Forum nie może być jedyną formą zdobywania wiedzy. Powodów jest wiele... Jednym z nich jest aktywność totalnie zielonych domorosłych elektroników którym wydaje się, że są fachowcami bo opanowali np. program do modelowania anten, a nie potrafią poprawnie interpretować uzyskanych w nim wyników bo kompletnie nie znają teorii anten. W wyniku ścierania się wypowiedzi fachowców i uprawiających radosną twórczość "omnibusów" nawet proste tematy zaczynają być zagmatwane :-) Niestety tak się utarło że czytanie to BE tylko wiedza innych tu z forum się liczy. Teraz do meritum ,od izolowane elementy w antenie dają wynik szumowy mniejszy od anten nie izolowanych natomiast nie izolowane są odporniejsze na napięcia statyczne a więc każda burza ma mniejszy wpływ na taką antenę ale jest to okupione szumami . Tak gwoli reprymendy dla co nie których lepiej poczytać potem pytać nigdy odwrotnie. |