Po co mi telegrafia?
Zachęćmy kolegów, pokażmy korzyści!
Ja nie musiałem zdawać telegrafii nauczyłem się dla siebie. Na pewno nauka wymaga systematyczności . Byajmniw nie uważam że to mega osiągnięcie. Czytając ten wątek zauważyłem że niektórzy z kolegów używają telegrafii również do snobowania samych siebie. Od zawsze mnie zastanawia dlaczego mimo krótkofalarskiego sloganu o tolerancji " każdy jest inny i niech znajdzie w tym coś dla siebie " jest grupa ludzi która wie więcej lepiej i ma jedyny słuszny sposób choć by np przeprowadzanie prostego QSO. A to nie tak a to srak . A to musisz mieć podmioty potwierdzone . Po co jak ja zbieram kraje a nie potwierdzenia.
Każdemu kto pyta po co telegrafia ? Czy warto? Powiem tak lepiej jest coś umieć niż nic nie umieć .Jak się ma czas to warto. Byle się nie snobić !


  PRZEJDŹ NA FORUM