| Jaki chcielibyście mieć Związek? tylko w tym temacie!... |
| Stefan, nie mylmy pojęć. Jeżeli mówimy o KLUBIE PZK - to jest to wg ustaw "jednostka organizacyjna" PZK. Nic tego nie zmieni. Nikt nie mówi, że klub ma być "zamknięty" dla klegów spoza PZK - ale ponieważ PRAWNIE jest jednostką terenową PZK - to decyzje dotyczące tej "jednostki" powinny być podejmowane przez członków PZK. Pozostali mogą się nazywać np. "sympatykami". Ja oczywiście rozumiem dwoiste podejście do PZK - mieć ciasteczko i zjeść ciasteczko - ale to tak jak z seksem i zachowaniem dziewictwa. No, słabo to wychodzi bez dwuznacznych sztuczek. Wytłumacz mi, dlaczego ja, członek PZK mam współfinansować (ze składek - czyli z MOICH pieniędzy) klub, z którego korzysta (może i miły) Kolega, który nie chce się do PZK zapisać. Kolega np napada na PZK, - ale z klubowego lokalu i sprzętu PZK chętnie skorzysta... A Prezesowi Klubu często powie - co ty mi możesz... ja nie jestem w PZK, żeby musiał słuchać... (znam takie przypadki) A może przecież zapłacić tanią składkę członka wspomagającego - nie korzystać z QSL - i nikt nie będzie miał do niego pretensji. Tyle, że korzystać - to chętnie a zobowiązać się do czegoś - to już niechętnie... Jeszcze raz podkreślam - nikt mu nie broni być SYMPATYKEM, GOŚCIEM i uczestnikiem różnych wydarzeń - ale niestety nie członkiem - podobnie jak nie da się być członkiem Oddziału Terenowego PZK nie będąc członkiem PZK. To też jednostka organizacyjna PZK. MAc mrn |