[PZK] Szkolenie mlodzieży |
sp3slu pisze: "...mamy problem światowy, gdyż młodzież do amatorskiego radia wcale się nie garnie, a dla większości starych OM's nie jest pierwszoplanowym celem uganiać się za narybkiem, lecz chcą sobie oni spokojnie nadawać, konstruować, DX, zawody, etc., póki im zdrowia i życia wystarczy..." Uznaliśmy to za syndrom klęski, dna, od którego można się jednak odbić w górę. Dalej dyskusja szła ku pomysłom na lepsze jutro. To jest wręcz porażające, że poza tym krótkim cytatem nie masz nic więcej do powiedzenia/napisania. Po prezesie do spraw szkolenia spodziewałem się czegoś więcej, niż tylko ogłoszenia kapitulacji. Jest szansa na te złote pomysły wypracowane w pocie czoła w dyskusji która nastąpiła po ogłoszeniu klęski? |