[PZK] Szkolenie mlodzieży
Marku,
bardzo cenię Twoje osiągnięcia na polu konstruktorskim i tworzeniu takich bezcennych miejsc w sieci jakim jest Wirtualny Egzamin Krótkofalarski.
Wybacz jednak śmiałość, lecz mniej cenię nieprzemyślane do końca wpisy zarzucające korespondentom pisanie ogólników, a jednocześnie samemu pisanie ogólników.
Dlatego pozostańmy przy swoim i tym co nas łączy, a nie dzieli, robiąc dobrze swoje, na swoim polu działalności w naszym hobby.
To, że w PZK brakuje odpowiedniej strategii pozyskiwania nowych członków wiadomo od wielu lat. Podobnie wiadomo, że brak jest odpowiedniej liczby osób chętnych do takich działań, itp. itd.

Zgadnij z jakiego roku pochodzą poniższe cytaty?

Generalnie ocenia się, że ZG PZK jako cel działania PZK uznał administrowanie członkami poprzez OT PZK, natomiast wyłączył się z realizacji celów merytorycznych – działalności sportowej i technicznej.
Świat, technika szybko zmienia się, a Związek nie realizuje większości celów statutowych – wymienionych w § 4 statutu.


1. Nie widzimy potrzeby zmiany statutu PZK, bo nie w statucie leżą problemy z jakimi się boryka nasze środowisko.
2. Zwykły sympatyk krótkofalarstwa zainteresowany jest nie nowymi zapisami w statucie, ale inicjatywami sportowymi, technicznymi, towarzyskimi.
3. Przeprowadzane w przeszłości wielokrotne zmiany statutu PZK nie poprawiły jego kondycji organizacyjnej. Zmiany personalne natomiast były zawsze wyraźnie odczuwalne. To ludzie decydują o sytuacji każdej organizacji, a w takiej jak nasza (społeczna działalność) są najważniejszym czynnikiem kondycji organizacyjnej.


Albo taki:
Administrowanie członkami (Związkiem) nie jest celem samym w sobie lecz sposobem realizacji celów merytorycznych.
Pamiętając, że nasza działalność polega na pracy społecznej, powinniśmy jednak zwrócić główną uwagę na następujące cele Związku i tematyka ta powinna stać się głównym tematem prac Prezydium i ZG PZK:
"Organizowanie samokształcenia technicznego, szczególnie wśród młodzieży za pomocą kursów, odczytów, wystaw i spotkań towarzyskich."

1. Niektóre OT realizują ten punkt, brak jest jednak koordynacji działań na szczeblu Związku (zbieżność terminów), brak jest inspirującej roli ZG PZK w sprawie organizowania kursów, wydania podręczników, propagandy wystaw i innych imprez towarzyskich.

2. Brak jest odpowiednich podręczników dla przygotowania się na świadectwo uzdolnienia, brak jest zbioru przepisów dla Służby Amatorskiej w Polsce.
W innych organizacjach zagranicznych podręczniki takie wydawane są przez te organizacji, a ich sprzedaż jest istotnym źródłem dochodów.
U nas autorów jest kilku i może być więcej, ale brak jest systemu dystrybucji. Fakt, że jakieś tam pozycje można zakupić za pośrednictwem Sekretariatu PZK jest niewystarczający. Zwykły kandydat nie wie jak do nich dotrzeć, nawet poszczególne OT nie wiedzą co i w jakiej cenie jest oferowane. A istnieją dobre podręczniki nie oferowane przez Sekretariat PZK, do których dotarcie jest bardzo trudne, gdyż sprzedawane są przez niektóre wydawnictwa tylko na ich stanowiskach – nie ma ich w księgarniach, tak jak to dawniej bywało.
3. Jeśli zajrzeć do CQ DL (DARC) lub QST (ARRL) to w każdym numerze miesięcznika znajduje się bogata oferta książek, bo to jest interes ekonomiczny organizacji.


Dobre prawda - skąd my to znamy?
Przychodzą młodsi z zapałem, a po latach wnioski odnośnie działań ZG PZK są podobne.
Na przykład był pomysł zatrudnić w roli Prezesa dobrego managera od zarządzania i proponowano to będącym w naszym środowisku managerom.
Jedno z pierwszych pytań kandydata brzmiało - jakie będzie moje wynagrodzenie?

I co w takim razie zmienić skoro wiedza na ten temat kondycji PZK, także w zakresie szkolenia młodzieży, od lat jest znana?

A może przesadzamy i jednak z perspektywy ostatnich np. 10 lat sytuacja poprawia się, bo są tacy zapaleńcy, społecznicy jak: SP3POW, SP6PYP, SP3KWA, SP8PLM, SP9KGP, RR, Delta...
"A do tego prawie wszystko można znaleźć w Internecie, więc po co nawet najlepiej działający PZK?"


  PRZEJDŹ NA FORUM