Łamanie znaków po raz kolejny.
    SP2LIG pisze:

      EI2KK pisze:



      ....No dokladnie o to pytam zwolennikow lamania przez okreg... gdzie tu sens, skoro nie ma okregow...


    Okręgów już nie ma ale w mózgownicy wszystkich łącznie z Tobą okręgi jeszcze długo pozostaną zakodowane. Tu widzę sens łamania się przez okręgi bo tylko to daje korespondentowi jako taką orientację jaką daleką łączność prowadzi. Logiczne czy nie sam sobie odpowiedz.
    Wszelkie inne łamania to kwestia jak każdy z nas do tego podchodzi.
    _____________
    Greg SP2LIG


Pełna zgoda, więc czy jest problem z logicznym myśleniem, że składając wniosek do delegtury UKE w Warszawie podajemy w proponowanym znaku JEDNĄ cyfrę "5" a w Lublinie czy Rzeszowie "8" itd.
To ułatwia wstępną lokalizację stacji własnie naszym korespondentom a nie nam samym, właścicielom tych stacji.
Proszę zwrócić uwagę, że nie wpisując żadnej propozycji znaku we wniosku, UKE w W-wie "przydzieli" nam "5" a w Lublinie, Rzeszowie - "8". Oni też myślą aby nie robić sobie bałaganu w papierach.


  PRZEJDŹ NA FORUM