Antena KF nad żelbetowym dachen a nad ziemią
    sp9fys pisze:

      bobek pisze:


      .....
      Prosze nie wciskaj innym że nota bene prosty program może uwzględnić wszystkie lub prawie wszystkie warunki w miejscu instalacji.
      ....
      ....

      Odnosząc się do anteny to aż nie chce mi się tłumaczyć i pisać. Jesteś pewnie osobą w wieku ok 60 lat i zostałeś pewnie oszołomiony programem do modelowania anten i pewnie samym działaniem komputera. Pewnie korzystasz z wersji darmowej - wiesz że jeśli cos jest darmowe to ty sam pewnie jesteś towarem?

      ....
      .




      bobek pisze:




      Rysiu, ręce to mi opadaja nad twoja naiwnością. Pytam ! Sprawdziłeś każda "linijkę" programu?

      Jeśli nie to miej dystans . Zwłaszcza do tego co dostajesz za darmo.




    Zacząłem się zastanawiać, czy Ty, szanowny Kolego, w ogóle rozumiesz o czym my rozmawiamy?
    Zarzucasz tu mnie i kolegom naiwność z powodu korzystania z bezpłatnych programów do modelowania anten.
    Wniosek się jeden nasuwa; według Ciebie, jedynym kryterium przydatności jest zapłata za konkretną rzecz (program). Bezpłatne użytki są bez sensu i trzeba je dokładnie sprawdzić stosując jakieś kryteria dla wykrycia oszustwa.
    Biedny jesteś z taką koncepcją oglądu świata, ale nie zamierzam Ci współczuć.

    Anteny modeluję w bezpłatnych programach bo dlaczego mam tego nie robić, kiedy ich przydatność potwierdziło setki użytkowników? Nie robię tego dla samego modelowania chociażbym mógł mieć takie hobby (dlaczego nie?).
    Sam proces traktuję użytkowo; ma swoją przydatność pokazać gdy projekt zostanie fizycznie wykonany, sprawdzony na dostępnych przyrządach i zweryfikowany praktycznie podczas pracy w eterze.
    To JEST DLA MNIE KRYTERIUM PRZYDATNOŚCI, a nie dumanie nad każdą linijką kodu szukając zaszytych w nim ZAMIERZONYCH błędów/opcji na które mają dać się złapać frajerzy tacy jak ja i inni tylko dlatego, że dostali ten kod za friko.
    Jak do tej pory, nie miałem przypadku (a trochę już tych anten zaprojektowałem), żeby to tak pogardzane bezpłatne oprogramowanie pokazało fałszywe wyniki. Jeżeli nie otrzymywałem oczekiwanych efektów w konkretnych projektach, to było to spowodowane jednoznacznie moimi błędami na zasadzie "shit in - shit out" lub niezrozumienia ograniczeń programów.

    Nie będę już zabierał głosu w tej sprawie, Kolego bobek. Wydaje się, że należysz do tej grupy/klasy ludzi którzy mają zasadnicze problemy ze zrozumieniem otaczającego świata.

    Ryszard.


Rysiu NIE ufaj modelowaniu i NIE "odpalaj" szystko z maksymalna mocą. Program jest tylko narzędziem do oszacowania . Narzędziem nie mającym ŻADNEJ KLASY I DOKŁADNOŚCI w rozumieniu przyrządów pomiarowych. Proszę sprawdzajcie bo ceną jest tylko i aż tylko końcówka mocy waszego transiwera. Koledzy od modelowania anten nie wezmą odpowiedzialności za uszkodzenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM