CW nauka trening
Ha, ze spacjami to samo miałem. Szybko przeszło.

Niestety język polski jest o wiele trudniejszy od angielskiego, dla mnie barierą w pełnym rozumieniu wszystkich słów po polsku jest w tej chwili tempo 25WPM. Angielski jest o wiele prostszy także z innego powodu - słowa są krótsze, a niektóre związki frazeologiczne są bardzo silne. Jeśli zna się ten język w wystarczającym stopniu, do poprawnego zrozumienia całego wyrażenia starcza czasami zaledwie kilka liter. To też jest pułapka, bo chce się omijać słowa, których znaczenia da się domyślić, ale przy QRQ nie da rady inaczej - trzeba znać brzmienie całych słów i koniec. Nie ma innej drogi niż ćwiczyć. Codziennie!

Początkujący mogą o cw bookach i 25WPM powiedzieć, że to bajka o żelaznym wilku. Uważam jednak, że za rok od teraz będziecie mogli prowadzić rozmowy z telegrafistami pokroju Kazika SP1JPM i słuchać informacji o pogodzie w Trzebieży. Bez zapisu!
Za dwa lata da się bez nadmiernego wysiłku osiągnąć tempo właściwe dla pogawędek QRQ - tak coś ponad 35WPM. Kiedyś o czymś takim nikt nie myślał, bo QRQ to było wiele lat ćwiczeń. Teraz podstawową naukę kończy się na tempie rzędu 19-20WPM, potem przychodzi pierwsza bariera 25WPM, potem trzeba już słyszeć całe słowa. Dlatego aż rok na to trzeba poświęcić. To zaledwie 365 lekcji.


  PRZEJDŹ NA FORUM