WINDOWS 10 - start |
Jak do tej pory nie narzekałem ani na Win 8, ani na Win 10. Przyznam, że trochę mnie dziwiły rózne posty w sieci typu "to nie działa, tamto nie działa" Wszystko ładnie chodziło. Wszystkie moje programy użytkowe działały zawsze bezproblemowo, sterowniki odnajdywały się szybko i przyjemnie, słowem sielanka. Cóż chcieć więcej. Wszystkie VSPE, VAC i inne wsady do powerSDR oraz loggery też działały. Tam gdzie się dało korzystałem z wersji 64 bitowych. Migracja na smartSDR i współpraca z flex-6300 też poszła bezproblemowo. No czego się ludziska czepiają? Tak było do listopadowej aktualizacji Win 10. Z róznych przyczyn ta aktualizacja dokonala się u mnie ok Świąt. Po aktualizacji od razu ZONK. dostaję komunikat, że DAX nie działa bo jest niepoprawnie zainstalowany lub został usunięty. Krótkie sprawdzenie, reinstalacja i d... Cały czas ten sam komunikat. Krótki list do wujka googla a tu kilkadziesiat stron płaczu użytkowników Flex 6000, że listopadowa aktualizacja rozwaliła własnie sterowniki DAX. Kazdy cytuje ten sam komunikat, kazdy pokazuje ten sam screen. Flex krótko napisał, ze pracują nad tym i muszą przerobić SmartSDR, ale to potrwa. No ok trwa, ale w tym czasie digimody w radiu poszły szczekać. Od 19 grudnia znak okolicznościowy na RTTY i nie bardzo jest jak pracować, a nie chcialo mi się z powrotem podłączać Flex-a 1500, PA i calego szpeju. W końcu jeden z ludzi opisał dosyć pracochłonna procedurę ponownej instalacji składająca się jak się pewnie domyślacie głównie z kilkunastu restartów i instalacji w trybie admin, ale zakończoną sukcesem. Teraz mogę spokojnie czekać na nową wersję SmartSDR. |