Jaki chcielibyście mieć Związek?
tylko w tym temacie!...
    SQ8MXS pisze:


    .........
    W naszym środowisku nie da się nic zrobić odgórnie bo "odgóra" może sama zrobić tyle co i my oddolnie. Nie piszę tego personalnie i proszę tak tego nie odbierać, nie wymieniam tutaj prezesa PZK, ani vice ani nikogo z zarządu ZG z premedytacja bo oni sami tak jak i my g.... mogą.

    Problem leży w transparentności działań ZG i delegatach podejmujących decyzje. Wybieramy ludzi z łapanki, na zasadzie byle się ode mnie odpieprzyli posiedzę cichutko i podniosę rękę, płacę składki mam "squelki" i to mi wystarcza.
    .....

    To pisałem ja ....


A g...o prawda Panie Mareczku!!!

Z tego co mój drogi napisałeś, wynika wprost, że zupełnie nie znasz mechanizmów
funkcjonujących na szczytach naszej PZKowskiej władzy.
A mechanizm jest prosty jak drut, względnie konstrukcja cepa.
Wystarczy przyjąć założenie, że ORGANIZACJA TO JA.
Prostą konsekwencją tego założenia jest stwierdzenie,
że "TO CO NAJLEPSZE DLA MNIE, JEST TEZ NAJLEPSZE DLA ORGANIZACJI" .
Jak sobie to wmówisz i przyswoisz to dalej jest już z górki.

Więc mijasz się z prawdą pisząc i myśląc, że góra może tyle co my.

Ja oczywiście nie twierdzę,że gdyby góra chciała to mogła by zrobić z PZK
organizację na poziomie DARC,RGB czy ARRL.
Ale mogła by zrobić z tej "stajni Augiasza" organizację funkcjonującą na przejrzystych zasadach
i "uwolnić" oddolną energię.
Ale góra NIE MA W TYM ŻADNEGO PRYWATNEGO INTERESU, bo wiadomo nie od dziś,
że mętna woda jest środowiskiem bardziej przyjaznym niż woda przejrzysta.
I to wszystko.

To oczywiście pisałem ja .... eno



  PRZEJDŹ NA FORUM