"Pionier"
Co to za wóz?
Poznańskie "pyry" Piotrze do dziś tak to na wsi nazywają. Można więc to uznać za poznańską gwarę.
Co do niemieckiego ORTSCHEIT nie widzę tu żadnego fonetycznego podobieństwa, chociaż niemieckie znaczenie jest mi znane, ale może ja się mylę? Może też po wojnie się przyjęło tak to mówić, bo powtarzam, że słowo "orczyk" mi do "ortscheit'a" nijak brzmieniem nie pasuje.
Albo może Ty się mylisz? oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM