| Rezerwowanie znaku, jak nie narobić kłopotu jak nie trafić w znak przypadkowo nieaktualny |
SQ9JXT pisze: Teraz znak w zasadzie niewiele znaczy a i przywiązywać się do niego nie ma chyba sensu. Można sobie legalnie wybrać jakikolwiek wolny z dowolną cyferką a nawet za rok czy pięć sobie zmienić na inny. Chyba Panowie nie myślicie, że nowy adept krótkofalarstwa będzie sprawdzał, który znak jest SK albo czy taki wolno czy nie bo zasłużonego czy innej ważnej szychy. Znak znaczy obecnie tyle co numer rejestracyjny pojazdu. Trzeba się z tym pogodzić ..... Teoretycznie można to co napisałeś odnieść do SP. Natomiast w świecie jak raz dałeś się poznać z pozytywnej strony to już nikt nie chce bez ważnych powodów zmieniać swój stary dobrze znany znak na jakieś dziwadło. Ten polski bajzel znakowy jest dla kolegów z spoza SP często niezrozumiały i zadają dziwne pytania właścicielom dziwnych znaków a ci nierzadko bąkają coś co trudno nazwać sensownym wytłumaczeniem. No cóż sami sobie wybrali "ciekawe" znaki. W bazie znaków wolnych w centrali UKE jest bardzo dużo znaków wolnych totalnie dziewiczych(np. z prefiksem SP), tak że nie ma konieczności brać znak po SK lub z innego odzysku. Niespodzianką dla nowego szczęśliwego może być to jak był kojarzony w Towarzystwie ostatni jego właściciel znaku lub odpowiadać na dziwne zadane pytania. ____________ Greg SP2LIG |