Maszt kratownicowy wysuwany
do samodzielnego wykonania
    SQ9KEJ pisze:

    Zapomniałem napisać jak skończyła się moja historia z remontem. Nie obyło się bez niespodzianek, ale wszystko w końcu dobrze się skończyło. Tutaj płyta łącząca bom z masztem


    A tu zamontowana już "lufa":


    Mechanizm napędowy:


    I jeszcze zbliżenie przegubu:


    Najwięcej kłopotów sprawiła mi ta przedstawiona kilka wpisów wcześniej wyciągarka, którą chciałem sobie poprawić komfort stawiania masztu. Niestety, choć wygląda bardzo porządnie, okazała się zupełnie nie przystosowana do wyciągania ciężarów, które u mnie występują. Krótko mówiąc: przerost formy (gruba blacha, porządny bęben i przekładnia) nad treścią (łożyska ślizgowe głównie, ale też inne niedociągnięcia). Nie polecam tego wyrobu, chyba że do wciągania niewielkich ciężarów.

    Po powrocie do starej wyciągarki reszta poszła już dość gładko, a maszt stoi już od kilkunastu dni, i - mam nadzieję - dłuższy jeszcze czas postoi.




Witam. Przeglądam Twoją stronę - napisz mi proszę coś więcej na temat Twojego przegubu elastycznego. Chcę takie lub podobne rozwiązanie zastosować u mnie. Myślałem jeszcze nad zastosowaniem hamulca jak antena jest nieużywana (nieobracana). Chciałem zastosować bęben samochodowy nad rotorem ze szczękami które zaciągał by siłownik poziomy i podczas zaciągnięcia blokada rotora itd... .Siła nacisku albo na stałe albo poprzez sprężynę albo lepiej poprzez kontrolę prądu silnika. Pozdrawiam.


  PRZEJDŹ NA FORUM