Dobra Praktyka Radiowa
dokument opracowany przez SQ5JRC i SP7V
    sp7ivo pisze:

      sp6ab pisze:

      "(...) należy zadać sobie pytanie czy w świetle obowiązującego prawa łamanie się w SP jest w ogóle dopuszczalne, wszak rozporządzenie nic nie wspomina na ten temat a w pozwoleniu z UKE jest jak byk napisany znak bez żadnych łamańców i takim znakiem należy się posługiwać prowadząc łączność."


    Wielokrotnie na tym forum, w różnych wątkach poddawałem w wątpliwość zgodność z naszym ustawodawstwem łamanie znaku przez cokolwiek. Zawsze w takim przypadku padała odpowiedź, cytuję: ""...bo żaden łamaniec, czy to /p, /m /cyfra, czy też tzw. SID (cyfra po myślniku doklejona do znaku) nie jest elementem znaku a tylko dodatkową informacją". Zadałem więc w którymś wątku pytanie, czy jeżeli to co występuje po znaku łamania nie jest jego fragmentem to co jest znakiem wywoławczym Polaka pracującego z Bermudów SPxxxx/VP9? Tamtejsze przepisu nakazują umieszczanie prefiksu kraju po znaku, a nie przed (http://vp9ge.com/reciprocal_licensing.htm. Oczywiście, nikt nie raczył się do tego ustosunkować. Czy w tym przypadku jest to tylko dodatkową informacja, czy całość jest znakiem wywoławczym?


Odpowiedź jest bardzo prosta: Na Bermudach jest to znak wywoławczy a u nas jest to znak z doklejona dodatkowa informacją. prawo jest różne. Podobnie jak u nas picie alkoholu z lokalnymi jest imprezą a w Dubaju przestępstwem.


  PRZEJDŹ NA FORUM