Muzeum techniki w Warszawie umiera..
Pałac Kultury i Nauki wypowiedział umowę najmu
Byłem tam (MT)niedawno podczas bytności w Wa-wie. Obraz rzeczywiście nieco przytłaczający. Brudu co prawda nie dostrzegłem, ale nie tylko sprzęty wystawowe pamiętają minioną epokę... Meble - to samo, ale i stwierdzenie o leśnych, czy chruścianych dziadkach jest (niestety!) też prawdziwe. I śmiem tak napisać, mimo iż sam też nie jestem już całkiem pierwszej młodości. Bo ja niestety wiem, że jak nie będzie choćby oznak zmiany pokoleniowej, to i ruchu w interesie nie będzie... Bez tknięcia takiej instytucji powiewem młodości - pracujący ludzie stają się takimi samymi reliktami, pak przedmioty, których oni strzegą... Pewnie się niektórym narażę, ale kochani - przemyślcie to, a może stwierdzicie, że jednak tak jest...


  PRZEJDŹ NA FORUM