Odbiór VLF przy pomocy karty dzwiękowej.
Jasne.
https://sq5kvs.wordpress.com/2016/07/06/dzien-aleksandersona-odbior-nadajnika-vlf-w-grimenton-szwecja/

Wzmacniacze może i nie są potrzebne, jeśli mamy szczęście - małe szumy, żadnych zasilaczy impulsowych...
Do odbioru sygnałów bardzo małej częstotliwości (setki Hz i mniej) trzeba by albo zrezygnować z kondensatorów w ogóle albo dać b. duże. Ja celowo je mam, bo zakłócenia od 50Hz są ogromne.


  PRZEJDŹ NA FORUM