Aktywności związane ze Św. Maksymilianem Marią Kolbe
USA i Hiszpania
Koledzy,

Tu się znowu robi i śmieszno i straszno!

Ja piszę o aktywności radiowej w konkretnej sprawie, a niektórzy walą, co im się podoba.
Niektórzy, ponieważ pewne wpisy z przyjemnością przeczytałem.

Tragiczne jest to, że goście, którzy nie mają pojęcia o historii powołuję się tu
na innych gości, którzy... nie mają pojęcia o historii.

Należy szukać materiałów źródłowych, a także wypowiedzi świadków i źródeł pośrednich: książek, czasopism itp.,
a nie tego, co ktoś, gdzieś napisał, np. na Forum.
Najbardziej źródłowy materiał w przedmiotowej sprawie znalazłem i przetłumaczyłem
po uprzednim uzyskaniu zgody.

Można sobie przeczytać na moim Blogu.

PS. Bądźmy wyrozumiali. Każdy, każdy, kto się w pionierskich czasach interesował radiem i z radia korzystał, jak Św. Maksymilian, był radioamatorem. Nie jest ważne, czy to bo miała być radiofonia, czy radiokomunikacja. W tamtych czasach i z tamtej perspektywy to było czyste radioamatorstwo.


  PRZEJDŹ NA FORUM