O marnowaniu znaku HF0
Jacku EI2KK
a co tu jest do proponowania po lekturze takiego wpisu na QRZ.com: ...Since 2016, the HF0POL callsign has been used as a Polish contest callsign, issued for operation from Poland, not South Shetland Islands.
A poza tym przed czym lub przed kim miałby byc zabezpieczony, skoro SP Hams WIEDZĄ co to jest HF0POL. jak sie okazuje to jednak nie wszyscy wiedza lub wiedza ale maja to w nosie.
Nie widziałem ani jednego słowa, jakiejkolwiek propozycji innego rozporządzania tym znakiem kpod którym podpisuje sie kol. SP9GMK. za to wpis na QRZ.com nie pozostawia watpliwości. czy "młodzi" nie szanują ogólnie przyjetych norm i zwyczajów. skoro kol SP9GMK jest młodym stażem nadawca - a tak można domniemywać na podstawie info zawartej w stopce, to podaj mi powód abym myslał inaczej niż wskazuja na to fakty.
Wiesz że nie masz racji ale dzielnie chcesz tą przekręcić. po co w jakim celu.
Chcesz przeprowadzić ankiete czy to dobrze czy to źle. Nie mam zamiaru urządzać igrzysk i "utopić" młodego. mało tego chce aby okazało sie że był niedoinformowany i popełnił niezręcznosć, choc treśc z QRZ.com stanowi coś zupełnie innego.
skończmy tą dyskusje bo sprawa jest dziecinnie prosta - HF0POL Arctowski dopóki będzie tam polska bandera i zarząd PAN. A co my starzy robimy w tej sprawie. Szanujemy i przestrzegamy tą dżentelmeńską umowę i tradycję.
I nam to wystarczało. mało tego, do marca 2016 było pewne iż każdy kto bedzie organizował wyjazd na Arctowskiego będzie miał możliwość dalszego posługiwania sie znakiem HF0POL. Może dla Ciebie to jest nic - kombinacja liter i cyfr, dla mnie mozliwość pracy pod tym znakiem z tamtej lokalizacji to nobilitacja i zaszczyt. tym sie m.in różnimy. szkoda że i Ty i SP9GMK tego nie rozumiecie.

mam dość udowadniania że czarne jest czarne a białe jest białe.

jacek sp9ikf


  PRZEJDŹ NA FORUM