Strona informacyjna o APRS na Podkarpaciu - Historia, zdjęcia, parametry
Mateuszku... nie denerwuj się, bo Ci żyłka pęknie. Trzeba było na etapie projektowania stacji pogodowej na użytek paralotniarzy pomyśleć o sposobie komunikacji, a nie jak dziecko z przedszkola opierać super ważny pomiar wiatru na amatorskiej sieci działającej na zasadzie przypadku bez jakiejkolwiek kontroli nad przepływem danych. Inżynier elektryk.. No litości..
Powtórzę po raz kolejny, bo jak widać nie kumasz: najwyraźniej uważasz 144.800 w tym rejonie za swoją własność, a tak nie jest. Mamy dokładnie takie same prawa. A ja uważam, po włączeniu odbiornika na tej QRG, że Twoje działanie jest złe. Powiedzmy sobie wprost: postawiłeś digi przy okazji, żeby się krótkofalowcy zbytnio nie czepiali. I z prawnego p-tu widzenia zapewne masz rację ale z krótkofalarskiego to jesteś typowym QRM-em. I to z aspiracjami na króla. Tylko te szaty jakieś takie "przezierne".
Czemu się czepiłem? Bo nie lubię takich, co to chcą zaistnieć. Wysłałem do Ciebie prośbę o analizę moich ramek, ale olałeś moją prośbę, tylko w glorii i chwale uraczyłeś świat artykułem o APRS na Podkarpaciu, opisując jak to nowa stacja przewala Twoje ramki do neta.. no "cót-mjut". Powtórzę dla potomnych: dla mnie jesteś pirat i QRM. A kilka dni testów mojego odbiornika z postawioną byle jak na kiju antenie z druta wykazały tylko bezpodstawność Twojego samozachwytu.
I jak się w coś chcesz bawić, to nie płacz w połowie, że Cię nie stać, bo to słabe jest.



  PRZEJDŹ NA FORUM