Dwóch pijanych podsłuchiwało komunikaty policyjne
"Komercyjni nasłuchowcy" na pewno się tym nie chwalą, ale nie trudno zgadnąć, kto słucha, jeśli po komunikacie o kolizji/wypadku na miejscu zjawia się kilka lawet, bo "akurat przejeżdżały opodal..."
I inne spostrzeżenie: czy uwagę czytelników/słuchaczy/widzów przykułby artykuł: „Trzech trzeźwych podsłuchiwało Zakład Oczyszczania Miasta….”? Ale „Dwóch pijanych….” to jest NEWS !
A swoją drogą to, co słychać u kolegów-bohaterów tego wątku na forum ? Oddano Wam sprzęt ? Co z postępowaniem ? Toczy się, czy go umorzono ?
Pozdrowienia,
Paweł SPXFT


  PRZEJDŹ NA FORUM