Antena magnetyczna pętlowa
[quote=SP5MAD]
    andrzejlisek pisze:

    ............................................
    Łatwo się domyślić, że przykręcanie i odkręcanie przewodów jest kłopotliwe, więc myślę o wtykach bananowych, a później o zastosowaniu przekaźników bistabilnych. Czy to rozwiązanie zda egzamin?


    Nie zda egzaminu !!!

    1. połączenia śrubowe kondensatora - stal ocynkowana = źle (duża oporność)

    2. chybotliwa konstrukcja = żle


    Przy dobrze wykonanej magloop o obwodzie około 4m, przy nadawaniu w paśmie 80m i mocy 100W - płynie prąd w.cz. ponad 70A - a Ty myślisz o wtykach bananowych ???

    W twoim przypadku połączenia śrubowe (szczególnie kondensatora) mają większą oporność niż oporność płaskowników aluminiowych.


To zmienia postać rzeczy. O prądzie 70A zapomniałem, w takim razie wtyki bananowe, jack, i inne podobne odpadają, bo tego nie wytrzymają lub będą powodować znaczne straty mocy.

Rozumiem, że śruby są dobre, ale tylko jako element mocujący, a nie jako połączenia elektryczne w.cz., a poszczególne płaskowniki muszą być dobrze ściśnięte przez dokręcenie śruby, żeby nie zmuszać prądu do płynięcia przez śrubę. W takim razie potrzebny jest jakiś sposób podłączenia przewodu do płaskowników. Nie wiem, czy cyna lutownicza chwyci aluminium, nie próbowałem jeszcze. Jak chwyci, to czy warto próbować przylutować przewód miedziany bezpośrednio do aluminium i będzie to rozwiązanie lepsze niż przez śrubę? Słyszałem, że połączenia miedź-aluminium bardzo szybko korodują, co jest powodem, dlaczego nie wykonuje się instalacji grzewczych składających się z miedzianych rur i aluminiowych grzejników.

To samo dotyczy kondensatora, rozumiem, że lepiej do wszystkich płytek przylutować gruby drut lub płaskownik niż żeby prąd w.cz. płynął przez pręt gwintowany, nakrętki i podkładki.

    SP5MAD pisze:


    Największą skuteczność ma antena magloop JEDNOZWOJOWA.

    Dobrze wykonana magloop (rezystancja mocno poniżej 1 tysięcznej Ohma) o obwodzie 4m, nastrojona na 3,7MHz - będzie miała 3 decybelowe pasmo przenoszenia około 1 kHz, więc nadaje się tylko na CW, przy SSB będzie mocno wycinać modulację.


Wydaje mi się, że teoretycznie obniżenie dolnej granicznej częstotliwości jest możliwe przez dodanie zwojów lub zwiększenie kondensatora (ewentualnie dodanie kondensatorów stałych równolegle, co na jedno wychodzi). Rozumiem, że lepiej zwiększać pojemność kondensatora niż dokładać zwoje? Czy dwa zwoje na 3,7MHz też będzie tak mocno wycinać jak jeden, czy da trochę szersze pasmo?

    SP5MAD pisze:


    Straty źle wykonanej anteny są takie same przy nadawaniu, jak i odbiorze.

To się zgadza. A jeżeli jest dobrze wykonana, to czy straty mocy wynikające z niskiej efektywności, która wynika z wymiarów pętli i długości fali (chodzi nie o błędy konstrukcyjne, tylko właściwości fizyczne idealnej anteny magloop), dotyczą tylko nadawania, czy i nadawania i odbioru?


  PRZEJDŹ NA FORUM