SP5WA pisze:

canis_lupus pisze:

... Na razie domofonu brak, więc trzeba drzeć ryja do okienek w ścianie (tam gdzie sie świeci i wygląda wnętrze dziwnie), ale pracujemy nad domofonem.

No to już teraz wiem z czego wywodzi się nazwa klubu Ryjek w Krakowie.

BTW: Szymon, certolisz się z informacjami dla nowego kolegi jakby to klub był tajną placówką służb specjalnych.
A nie prościej podać mu numer telefonu, by wypytał o szczegóły? Domofon do piwnicy w Urzędzie też okaże się zbędny.