LotW - coś namieszałem
No, coś tak mi się namieszało z LoTW, że nie umiem tego sam rozwikłać. Wszytkto lu prawie wszystko jak u przedmówców. System się rozsypał, i po postawieniu na nowo win XP (proszę się nie śmiać), po pobraniu ze strony ARRL nowej wersji TQSL ni jak nie mogą doprowadzić do uaktywnienia mojego certfikatu. Mam plik SP8BWR.tq6 ale w żaden sposób nie chce on wgrać się na swoje miejsce. Prawie 8 lat było dobrze a teraz wgranie moich qso na LoTW nie jest możliwe. Pewno moja 76 cio letnia percepcja nie ogarnia tego wszystkiego a może jakieś kardynalne błędy robię??? nie wiem.Plik tq6 dostałem dziś od admina ale przy jego pomocy (mam na myśli plik a nie admina Hi)uaktywnić moje certyfikatu nie potrafię. zawstydzony


  PRZEJDŹ NA FORUM