problem z wyborem Yaesu
    khak pisze:

    W moim przypadku przerzucanie z domu do auta i odwrotnie nie sprawdza się.Męczące na dłuższą mete.

Słuszna uwaga.

Już niezależnie od rodzaju radia, przekładania z radio-shack do samochodu i odwrotnie jest nie tylko kłopotliwe, ale zwykle odbija się na kondycji radia - zwłaszcza tej wizualnej co może być nie bez znaczenia, gdy zapragniemy nowej zabawki kosztem starej.

Co ja się nie nakombinowałem, żeby móc szybko przekładać IC7000 z domu do samochodu. Taką przejściówkę zrobiłem że sprowadzało się to do podłączenia jednego wtyku z sygnałami (podłączenie do laptopa, digi, CW skrzynka antenowa etc), anteny i zasilania.W końcu skończyło się na zakupie do samochodu taniego używańca, co akurat w przypadku Fusion jak na razie będzie trudne do wykonania, bo brak jest znacząco tańszych używanych sprzętów z Fusion czy innymi cyfrówkami.

Na razie, póki w zasięgu Warszawy jest tylko węzeł w Komorowie i raczej do pracy stacjonarnej, wstrzymuję się z zakupem radia dedykowanego i pozostaję przy zabawie z FT-991, jak będzie zainstalowany dobry przemiennik Fusion na kominie, to chyba zdecyduję się na cyfrowego ręczniaka, godząc się ze słabymi stronami tego rozwiązania.



  PRZEJDŹ NA FORUM