W tym roku zaobserwowałem potężny wysyp na górnym śląsku. Miałem dużo zdjęć w telefonie, ale nieumiejętnie grzebanie w oprogramowaniu telefonu poskutkowało utratą danych . Pozostaje wierzyć na słowo. Nawet rosły między torami tramwajowym po których jeździ tramwaj co 10 minut .