Krótkofalarstwo poza PZK
    canis_lupus pisze:


    Z tego co pamietam, to koszty obsługi kart to raptem ok 40000zł w skali roku, czyli niewielki ułamek budżetu PZK. Poza tym KAŻDY członek ma możliwość z tego skorzystać, czy chce to już inna sprawa, ale członkowie moim zdaniem traktowani sa w tym względzie równo. To tak jakbyś płacąc podatek drogowy stwierdził, że to niesprawiedliwe, bo Ty ulica kwiatową nie jeździsz a płacisz na jej utrzymanie.

To czy to jest ułamek budżetu czy nie to nie ma znaczenia, nie chcę płacić za coś z czego nie korzystam,a porównanie dobrowolnej składki z obowiązkowym podatkiem jest moim zdaniem pomyleniem pojęć. Poza tym 10% to chyba nie tak mało?
    canis_lupus pisze:


    Składka dla młodzieży do 20/26 roku życia to 20zł.

I daje wszystkie przywileje jakie mają członkowie, łącznie z prawem wyborczym?
    canis_lupus pisze:


    PZK to stowarzyszenie a więc w pewnym sensie społeczeństwo. Moim zdaniem normalnym jest, że członkowie społeczności utrzymują ją w każdym aspekcie działalności. Podobnie jak płacę składkę zdrowotną nie chodząc do lekarza.

Jest pewna różnica, bo przynależność do organizacji jest dobrowolna, tak jak to ująłeś organizacja to w pewnym sensie społeczeństwo w związku z czym nie ma żadnego przymusu i nie należy go tworzyć zmuszając członków do finansowania tego z czego nie korzystają.
Swoja drogą wydaje mi się że temat był i jest niewygodny do dyskusji, bo dzięki nierównemu podziałowi tracą jedni, a zyskują inni i ten stan jest trwały i nie zamierzam więcej na ten temat zabierać głosu, ale myślę, że poważne zastanowienie się na tym zagadnieniem i podjęcie dyskusji i pewnych działań mogłoby w końcowym efekcie dać bardzo dobre rezultaty dla organizacji jako całości. Każda sfera działania organizacji powinna podlegać szerokiej konsultacji wśród członków i uważnego rozpatrzenia uwag innych osób, a aspekt finansowy w szczególności, bo od tego w gruncie rzeczy zależy być albo nie być każdej organizacji.
Pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM