Nowy trzysystemowy hotspot od SharkRF
    rad_n pisze:



    Owszem, z niektórymi chińczykami są problemy, ale na przykład na takie TYT MD380 jakoś nikt się nie skarży (IMHO jakość dźwięku o wiele lepsza niż z Yaesu FT1DE, także w FM, po prostu w Yaesu "jakaś księgowa wprowadziła cięcia na głośniku" bardzo szczęśliwy), chyba że ktoś eksperymentuje z różnymi nieoficjalnymi firmware. Wiadomo, "urokiem" DMR jest furtka na autorskie rozszerzenia specyfikacji dlatego nie wszystkie funkcje są kompatybilne między urządzeniami różnych producentów ale podstawowe funkcjonalności działają niezależnie czy ma się w ręku urządzenie Motoroli, Hytery czy Tytery (swoją drogą najtańsze Hytery do DMR są tańsze od najtańszych Yaesu do Wires-X, a jak ktoś chce, to jest i wybór w postaci chińskiej produkcji).
    Skoro już mowa o niedoróbkach, to Yaesu w swoim sprzęcie do Wires-X też ich nie uniknęło - to normalne, pojawia się błąd, naprawia się go, wypuszcza aktualizację firmware i działa, tak samo u Chińczyków jak i Japończyków bardzo szczęśliwy



    Powstał fork oprogramowania, na razie funkcjonalność jest porównywalna do MMDVM a cena urządzenia wyższa, z czasem cena spadnie a będą dochodzić kolejne funkcjonalności (można sobie prześledzić zmiany w firmware wersji beta). Swoją drogą polityka cenowa jest tu typowa, łatwiej jest dać wyższą cenę na początku a potem dawać promocje i rabaty niż odwrotnie, dać niską cenę i z czasem ją podnosić - tak postępuje większość producentów wykorzystując efekt "nowinki" (czyli użytkowników, którzy chcą mieć urządzenie "już teraz" bez czekania aż cena spadnie), cena FT-991 czy FT1D też była wyższa w chwili premiery a teraz spada (zwłaszcza FT-991), nie ma w takim zjawisku nic nadzwyczajnego. Poza tym tu płacisz za kompletny produkt konkretnego producenta z oficjalną gwarancją, fakturą (a więc na przykład stowarzyszenia z odpłatną działalnością lub działalnością gospodarczą mogą zakup urządzenia wpuścić w koszty i odliczyć VAT) itd.
    Jasne że można taniej postawić MMDVM (czy jakiś odpowiednik) - co kto lubi bardzo szczęśliwy


Piotr
Piszesz że nikt się nie skarży na MD-380. Hmm... no to Ci powiem że znakomita większość to te same radia hehe wesoły i to dokładnie niestety (bo sam mam) o ten typ chodzi. Jakość głosu to nie wszystko co takie radio powinno posiadać (ponoć lepsza od Hyter i Mototrbo).
Nie krzywdź księgowej w Yaesu bo ona nie winna. Winne jest wyobrażenie jak dźwięk powinien być odbierany od korespondenta. W Yaesu położono nacisk na jakość zbliżoną do FM - dźwięk miękki. A w DMR położono nacisk na komunikatywność - wrzask, podbite wysokie tony.
Te eksperymentalne firmware to zabawa zero-jedynkowa: co się stanie jak zrobimy tak a jaki efekt jak inaczej.
Oczywiście że Yaesu nie jest wolne od błędów ale... przynajmniej podzespoły użyte trzymają się jakiegoś standardu.
Kwestia taniości w Hyterach kontra Yaesu jest wysoce dyskusyjna bo ciężko jest porównać funkcjonalności (zwłaszcza te podstawowe hehwesoły).



  PRZEJDŹ NA FORUM