"Ludzie dobrej roboty" są wśród nas!
Nasz niedoszły Katabas pilnie śledzi ze swojego odległego zesłania krótkofalarskie życie na Opolszczyźnie, więc spodziewałem się,
że nie umknął uwadze jego Argusowego oka ten ważny epizod z życia krótkofalowców Śląska Opolskiego.
Jednak tym razem dziwnie powstrzymał się od przekazania nam tej nowiny, możliwe, że tylko z czystej zazdrości.

Li tylko z tego powodu pozwoliłem sobie na założenie tematu o wielkim sukcesie SKPO, gdzie pozytywnie oceniono działalność
krótkofalowców skupionych wokół SKPO, nagradzając wysokimi odznaczeniami państwowymi dwie osoby z jego składu.

Spodziewam się, że i naczelne władze PZK odniosą się wkrótce do tego doniosłego sukcesu swojego członka.


  PRZEJDŹ NA FORUM